 |
Umieram. Ale jeszcze możesz mnie uratować. Stan agonalny nie będzie trwał długo, ale jeszcze masz szansę. Możesz jeszcze złapać mnie za rękę, możesz złożyć na moich ustach pocałunek, który uratuje mi życie. Zatrzymaj mnie, daj możliwość przeżycia. Kochaj. /sercowyprokurator
|
|
 |
Zawsze miałam do niego słabość, ale to jak działa na mnie ostatnimi czasy przechodzi już ludzkie pojęcie. / sercowyprokurator
|
|
 |
Nie ma takich oczu jak Ty. Nie pachnie tak samo, a styl ubioru znacznie odbiega od Twojego ulubionego. Nie słucha rapu, nie napierdala się pod blokiem z jakimiś typami, nie chodzi z podbitym okiem przez tydzień. Właściwie jest totalnym przeciwieństwem Ciebie, bo na dodatek szanuję dziewczyny i nie zostawia mnie z niewiadomą w głowie. Ty tego nigdy nie zrozumiesz, musisz dojrzeć do miłości./esperer
|
|
 |
Po jego odejściu niewiele pamiętam. Tylko wódkę, papierosy i blizny na nadgarstkach./esperer
|
|
 |
Myślisz, że mi go odbijesz? A chcesz usłyszeć o czym rozmawiamy gdy jesteśmy sami? Wiesz co mi mówi? "Znowu jakaś laska próbowała do mnie zarwać, ale nawet nie pamiętam jak wyglądała, bo liczysz się tyko Ty, a na inne nie zwracam uwagi". No to nara frajerko, znajdź sobie inny obiekt westchnień./esperer
|
|
 |
Nie umiem Ci opisać jak się czuję gdy on jest obok. Tego nie da wyrazić się słowami, bo każde jest zbyt banalne. Jest moją krwią,która wali o żyły i napędza do życia. /esperer
|
|
 |
Nawet gdy przez niego płaczę wiem, że warto./esperer
|
|
 |
Cześć chłopaku. Możesz zranić jedną dziewczynę. Ona smutna,zryczana i załamana nic Ci nie zrobi, ale nie zapominaj, że jej przyjaciółki nie widzą przeszkód. /esperer
|
|
 |
Cześć hejterko, zgiń. /esperer
|
|
 |
Ilość uśmiechów wprost nie proporcjonalna do wylanych łez. /esperer
|
|
 |
chuj mnie strzeli z tym (nie)działaniem moblo -,-
|
|
 |
Czasem w nas wątpię, ale to tylko po to,żebym mogła zacząć wierzyć od nowa mocniej. /esperer
|
|
|
|