 |
Uwielbiam wychodzić ze szkoły, gdy wiem, że on już na mnie czeka. I nieważne jak przejebany miałabym dzień, od razu się uśmiecham stając na palcach i sięgając jego ust./esperer
|
|
 |
Daję mi swoją bluzę, chociaż leję deszcz i jest niemiłosiernie zimno. Twierdzi, że skoro mi jest ciepło to on też nie może narzekać. Skrupulatnie zapina mój sweterek na ostatni guzik, przytula i ochrania przed całym złem tego świata. Słucha mojego marudzenia na ten sam temat po raz setny i nie traci cierpliwości. Sadza mnie na kolanach jak małą dziewczynką i po prostu przytula. Nosi na rękach, śmieję się i ciągle łaskoczę chociaż dobrze wie jak tego nie znoszę. Kocham go, po prostu./esperer
|
|
 |
No, to od dzisiaj oficjalnie mogę oglądać filmy z szesnastką w żółtym trójkąciku - URODZINY! / sercowyprokurator
|
|
 |
Wódka nie naprawi Ci serca, a wraz z wypalanym papierosem nie wypuścisz z płuc miłości do niego. To tak nie działa, przykro mi. /esperer
|
|
 |
Dedykuję Ci każdy oddech, nawet jeśli będę budziła się przy innym./esperer
|
|
 |
Co się dzieje z marzeniem, gdy nie ma już marzyciela?
|
|
 |
To, co czuję, to nie smutek. Smutek to takie pospolite, banalne uczucie. Mówi się, że jest się smutnym, bo jest brzydka pogoda, bo zapłaciło się mandat, bo włosy się nie układają, bo szminka się rozmazała. Mnie zżera czarna rozpacz, tęsknota i desperacja. Robię wszystko, czego się ode mnie wymaga - jem, chodzę do szkoły, spotykam się z przyjaciółmi, uśmiecham się, ale nie widzę w tym wszystkim sensu. Robię to machinalnie, od niechcenia. Wewnątrz mnie siedzi jakiś potwór, który pożera wszystkie okruchy szczęścia. W skutek czego nie jestem szczęśliwa - po prostu nie umiem. / sercowyprokurator
|
|
 |
Na końcu i na początku jest samotność.
|
|
 |
Wiesz jaki był? Siedział z kumplami i w dupie miał inne laski. Sam mówił, że żadna nie wpadła mu w oko, że wszystkie były tak samo mdłe i cholernie do siebie podobne. Żył swoim życiem, swoimi znajomymi, swoimi sprawami. Potem pojawiłam się ja i stwierdził,że to wszystko przez mój rzekomy urok,bo się fajnie śmieję, bo jestem dziewczyną, z którą można pogadać o wszystkim i tylko moje oczy są warte zapamiętania. Ciągle przypomina mi, że to ja jestem tym wyjątkiem, dla którego warto było zerwać z poprzednim życiem. /esperer
|
|
 |
A Ty? Gdyby była taka możliwość zmarnowałabyś sobie znowu przez niego życie? /esperer
|
|
 |
Kolejna setka płynie w żyłach. Wypijmy za to co zjebaliśmy, wypijmy za pustkę po czymś co nigdy nie było nasze. /esperer
|
|
 |
Słucham Twojej poczty głosowej, znowu. Przypominam sobie to wszystko co dawało mi szczęście,a teraz jest katem./esperer
|
|
|
|