 |
`czasem mam wielką ochotę potknąć się 'zupełnie przez przypadek' i wpaść akurat na Ciebie. ♥
|
|
 |
życie jest jak wojna - tylko, że na wojnie nie sypia się z wrogiem. / lovechuck
|
|
 |
|
-Ma pani nogi jak sarenka. -Takie zgrabne? -Nie... takie owłosione.
|
|
 |
|
jestem świetna w łóżku. mogę spać godzinami.
|
|
 |
wyszła na balkon, całą zapłakana, oparła się łokciami o barierkę i tylko spoglądała jak szkliste łzy, ledwo dosłyszalnie rozbijają się o kafelki balkonu. podniosła głowę, skierowała oczy ku gwieździstemu niebu i z zachrypniętym głosem wypowiedziała słowa "Boże, przecież wiedziałeś jak ja Go kocham..." / kochamciedupku
|
|
 |
|
oko za oko, ząb za ząb. to dlaczego dupa za pieniądze.?
|
|
 |
przeszło Ci z Bieberem, z Bednarkiem to i z nim Ci przejdzie. / wziuum
|
|
 |
"Kiedy widzę, jak ludzie marnują papier, mówię 'ratujcie drzewa', kiedy słyszę techno.. k**wa nie wiem, z czego zrobione są płyty CD, ale ratujcie to!"
|
|
 |
Słowa palą, więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
|
|
 |
|
wybiegłam z pokoju ledwo wpadając w zakręt . - mama! mama! gdzieś jest? - darłam się ślizgając się po wypolerowanych panelach, odwracałam się co chwilę sprawdzając czy tata za mną biegnie. nie mając pojęcia, że jestem już przy schodach sturlałam się na sam dół śmiejąc się jak dziecko. wpadłam do kuchni wywracając się przed samą mamą. - mamcia, ja Cię nigdy o nic nie proszę ale.. - nie skończyłam mówić kiedy wpadł tato biegając za mną dookoła wielkiej lady. - nie biegaj za mną do cholery! - darłam się. - spokój co jest do chuja? - krzyk mamy rozległ się w całym domu. przerażeni zatrzymaliśmy się patrząc na nią jak na obcego. - o co chodzi? - zapytała wymachując widelcem. - ta oto nasza wspaniała córeczka , najpierw oblała mnie pepsi , później zgasiła światło w łazience a na koniec podstawiła mi nogę kiedy wychodziłem z łazienki. - krzyczał. - mamo ale jakbyś widziała jak się wyjebał. - wybuchłam głośnym śmiechem i zakładając szybko trampki wybiegłam z domu . /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|