 |
"Wszystko przecież dzieje się po coś. To zdanie było jej mantrą, choć tak często w nie wątpiła… Drzemały w niej niesamowite pokłady energii budzone przez słońce, ludzi, wiatr (uwielbiała, gdy bawił się jej włosami), czasem bezokazyjnie, po prostu… Niewiele chciała. Pragnęła tylko żyć, żyć prawdziwie, bo mało kto to potrafi. Mówiła, że nie chce być normalna, że chce rozpalać serca, chce kochać i widzieć w każdym człowieku człowieka. Popełniała błędy, może nawet częściej niż inni. Gubiła się, uciekała, często była zawieszona gdzieś pomiędzy… ale wracała i to z taką siłą! Bardziej niż swoje szczęście ceniła cudze. Gdy spotkała go, wiedziała że zostanie w jej życiu na zawsze. Codziennie, gdy zamykała oczy widziała jak niesie na ramieniu ich śpiącego syna i dumnie mówiła o nich- moi chłopcy! Była świeczką świadomą tego, że pali się zbyt intensywnie by palić się wystarczająco długo, wiedziała że szybko zgaśnie…"
|
|
 |
OBSERWUJE MNIE PONAD 190 OSÓB, WIĘC ZAPRASZAM WAS NA MÓJ NOWY PROFIL :) RISPETTARE.MOBLO.PL
|
|
 |
-Przepraszam..-rzeklam kiwając sie na łóżku czując jak wstaje i bierze kurtke z szafy.-Gdzie idziesz?!-Przejsc sie-odpowiedział pozostawiając mnie samą w pokoju.Spłynęła jedna kropla łzy,potem nie potrafiłam ich zliczyć.Nie wracał,nie odbierał tel.nie odpisywał..Jedna pomyłka zamieniła moje życie w koszmar..Zdradziłam,przyznałam się,zraniłam,skrzywdziłam najważniejszą osobę w moim życiu.-To nie ma sensu-usłyszałam kilka godzin później z jego ust-Jest!jeśli sie kochamy,a ja kocham bardzo..-próbowalam go dotknac,przytulić lecz odepchnął mnie..Gdy potem myślal,że śpię posmyrał mego policzka,jak kiedyś.Otworzyłam oczy,patrzył się..Trwalo to chwile,gdy poczułam,ze może to jeszcze nie koniec,ale on wtedy odwrócił się przewracając na drugi bok..Miłość zastąpił smutek,ból i cierpienie w jego oczach..To koniec..kazał mi wracać skąd przyjechałam.. || pozorna
|
|
 |
"Pomiędzy euforią a kacem zanim noc stanie się dniem
o w pół do piątej nad ranem najlepsza pora się przejść..."
|
|
 |
Pozbaw mnie wszelkich złudzeń, tych wszystkich marzeń, które się nie spełniają.
|
|
 |
Muzyka jest jedyną rzeczą, która nadaje sens mojemu życiu
|
|
 |
Chciała tylko, by zostawili ją w spokoju, pozwolili leżeć skulonej w bezruchu, próbującej złagodzić ból, który zakleszczał serce, siejąc w nim spustoszenie i sprawiał, że życie stawało się niewysłowioną męką.
|
|
 |
A samotność wciąż czasem jeszcze, wypomina się mnie o Niego..
|
|
 |
Jesteśmy razem 437 dni, a ja kocham Cię tak jak na początku
|
|
 |
Jesteś rzeczą, która sprawia
Że od razu się naprawiam
A na jedno Twoje tak
Się zaczyna świat
Nie mów mi: „Bądź realistką”
Ja, kochanie, chce mieć wszystko
|
|
 |
powinieneś nosić na sobie etykietkę zamieszoną na paczce fajek. uzależnia, a potem zabija.
|
|
|
|