 |
Spytaj się człowieka bez rąk jak to jest przytulić ukochaną osobę, ślepca, jak to jest widzieć piękno otaczającego nas świata, niemowę, jak to jest móc krzyczeć z radości, Kalekę na wózku, jak to jest móc biec przed siebie bez celu, głuchego, jak to jest słyszeć śpiew ptaków o poranku, bezdomnego, jak to jest wyspać się w ciepłym łóżku, głodnego, jak to jest być najedzonym do syta, sierotę, jak to jest mieć rodziców, a potem spytaj siebie jak to jest docenić to co się ma, jak to jest kochać swoje życie. [eldoo]
|
|
 |
Chyba nigdy się nie zmienię. Zawsze będę naiwnie sięgać po kubek z gorącą herbatą, a potem dmuchać na oparzenia. Nie przestanę słuchać ulubionej muzyki, nie chcę zmieniać przyjaciół czy zainteresowań. Tak, już pewnie do końca będę łatwowierna, będę ukrywać wrażliwość pod przykrywką wyszczekania i twardej pyskatej panny. Łzy będą lecieć mimowolnie. Nie, nie przestanę się martwić o bliskich, nawet jeśli ode mnie odejdą. W genach mam dawanie serca tym,którzy wcale go nie chcą, taka się właśnie urodziłam.
|
|
 |
Staram się Ciebie zrozumieć, tłumaczyć przed rozumem i sercem. Nie chcę Cię znienawidzić, nie chcę, naprawdę. Widzisz, kocham Cię tak mocno, że sama świadomość, że mogłabym myśleć o Tobie źle sprawia mi ból. Rozdziera od środka, łamie kości, wykręca serce i zgniata płuca. Zrozum, jesteś dla mnie ważniejszy niż duma, ważniejszy niż wszystko co kiedykolwiek poznałam.
|
|
 |
Nic nie ma lepszego smaku od śmiechu ukochanej osoby w twoich ustach..
|
|
  |
Jedyna rzecz, która mnie dusi w
moim pokoju to są puste ściany,
myślę że wiedzą za dużo...
|
|
  |
Nie krytykuj. Nie wnikaj jeśli lepiej nie umiesz. / O.S.T.R.
|
|
  |
I co mam powiedzieć? Że jest mi smutno? Tak jest mi smutno,źle,okropnie. Prawie jak koniec świata... Codziennie tęsknię odkąd wyjechałes. Codziennie jest zimno mimo, że na termometrze rtęć
podnosi się do liczby 30 i więcej... Codziennie mam zmarznięte stópki i nie ma kto ich ogrzać... I okropnie mi sie usypia bo nie słyszę Twojego głosu już od miesiąca... Boli mnie to, że nawet nie mogę Cię przytulić. A najgorsze jest to,że moje zmysły powoli Cię zapominają... / gieenka
|
|
  |
Kochasz? Tęsknisz? No to teraz wiesz jak Ja się czułam, kiedy czekałam na Ciebie. / gieenka
|
|
 |
Odszedłeś, muszę się z tym pogodzić.
|
|
  |
Myslalam o smierci. Nie raz. Napisalam list porzegnalny, ktory chcialam by odczytali w kosciele. Tak wlasnie sie przygotowalam. Przeczytalam go raz, lzy poplynely mi po policzkach. Przeciez nie moglabym zostawic taty samego, bo w sumie tylko ma mnie. Mimo wszystko jest moim ojcem i cholernie go Kocham mimo sytuacji jakie miedzy nami sie dzialy. Przeczytalam list jeszcze raz. Emocje wziely gore. Przeciez nie moglabym zostawic mojego ukochanego. Przeciez on teraz zyje dzieki mnie. Przeciez to on swojej mamie opowiada jak bardzo sie we mnie zakochal, jak bardzo za mna teskni. odechcialo mi sie smierci mimo codziennych zlych obrazow jakie spotykam w moim zyciu... / gieenka
|
|
  |
A znasz to? Włączasz muzykę na maksimum możliwości twoich głośników i przeklinasz cały świat tzn. Jego bo On nim był, za to co zrobił.. Za to, że odszedł? Pamiętaj. Nie jesteś sam. Ja też tak mam. / gieenka
|
|
  |
czytam stare wpisy. z pojawieniem się z nich kolejnych osób tęsknię za nimi bo ich już nie ma. nie ma tych wspomnień, tych przeżyć. nie ma nic. pozostała tylko rysa na moim sercu. tylko tyle. / gieenka
|
|
|
|