 |
Może to nie była miłość ? Może to było tylko kilka niewinnych pocałunków, a te dreszcze i motylki w brzuchu to było działanie twoich perfum. a ta euforia na twój widok to było tylko `lubienie` twojego uśmiechu i dotyku twoich dłoni.. może to wszystko nigdy się nie zdarzyło ? a życie to nie życie tylko pieprzony burdel ? / lovexlovex
|
|
 |
Nie chce przesiedzieć kolejnej nocy na analizowaniu każdej chwili spędzonej z tobą.. nie chce już płakać i histeryzować. Nie chce udawać, że wszystko jest pięknie.. chce być sobą. a ty ? Jesteś już zamkniętym rozdziałem mojego życia. / lovexlovex
|
|
 |
A gdzieś pomiędzy ich zimnymi oddechami słychać było cichutkie westchnienia miłości, które parowały niczym dym nikotynowy.. /lovexlovex
|
|
 |
Wytrzymam miesiąc bez telefonu, słodyczy, nawet bez internetu, ale bez ciebie mój drogi to lekka przesada ! / lovexlovex
|
|
 |
Wciąż brakuje mi zapachu twoich perfum na mojej poduszce, tego błądzenia po twoim ciele, i pocałunków o smaku malin w letni dzień, ale to nic w porównaniu z tym jak brakuje mi twojej miłości. / lovexlovex
|
|
 |
Była rozhisteryzowaną dziewczyną o ciemnych włosach i oczach, którego koloru nikt nie umiał określić. Miała skłonności do rozklejania się, nawet oglądając `Króla Lwa`, marudziła, narzekała i cierpiała przez swoją naiwność i przez to, ze jak się już zakochiwała to oddawała komuś całą siebie. /lovexlovex
|
|
 |
Pijesz, palisz często jesteś na fazie.. Przedstawiasz mnie jako koleżankę kumplom, nigdy nie powiedziałeś co do mnie czujesz. Zamiast kwiatów i romantycznych spacerów fundujesz mi melanż, lecz wole to skomplikowane życie z tobą niż normalne przy kimś innym.. miłość ? / lovexlovex
|
|
 |
Zakochuje się w Tobie z każdą kolejną wiadomością i wiesz ? do cholery nie mogę powstrzymać serca, bo ono zawsze pcha się tam gdzie go nie chcą . / lovexlovex
|
|
 |
Siedzieli późnym wieczorem na ich polanie, ona pijąc tanie wino prosto z butelki, opowiadała mu o swoim życiu.. Jej ciało całe drżało, a łzy ciekły z jej oczu z ciągłą częstotliwością. On spoglądał w jej oczy, w tym momencie widział wszystko – ból, cierpienie i rozpacz.. Zrozumiał jak wiele w życiu przeszła, po jego policzku spływała pierwsza łza, nie wytrzymał.. Przytulił ją i wyszeptał `ja nigdy cię nie skrzywdzę, obiecuje`. Nie wiedziała, ze to kolejna rzucona na wiatr obietnica, przez którą znów będzie wylewała słone łzy. / lovexlovex
|
|
|
|