 |
Nie mów do mnie kotku, bo nie mam
czterech łap i nie mruczę. Weź ogarnij.
/nawiedzonaa
|
|
 |
Nie wiedziałam, że to wszystko nadal we mnie jest.
Te wszystkie wspomnienia, wspólnych dni. Zaczęłam
czytać stare wpisy i wszystko wróciło. Przypomniałam
sobie o wielu rzeczach, a przede wszystkim o tych,
za którymi jeszcze kilka miesięcy temu tak bardzo tęskniłam.
Beztroskie chwile szczęścia. Chwile, za które oddałabym
teraz naprawdę wiele. Spacery nad brzegiem morza,
czas, w którym nie liczyło się nic, prócz dobrej zabawy.
Teraz są łzy. Nie przypuszczałam, że się pojawią,
nie po takim czasie. Ale to chyba znak, że było dobrze./nawiedzonaa
|
|
 |
Dla mnie różnica charakterów, wiek czy odległość
nie jest żadnym wytłumaczeniem, żadną przeszkodą.
Jeżeli dwoje ludzi się kocha, to powinno liczyć
się tylko to. Mogliby być jak ogień i woda,
mieszkać setki kilometrów od siebie. Jednak coś
sprawiło, że się poznali, pokochali i pragną być
razem. To powinno wystarczyć. Na wszystko inne
zawsze znajdzie się rozwiązanie.
|
|
 |
Zbieraj punkty klaszcząc jajami o brodę. Bujaj się frajerze bo ktoś taki jak Ty nie zasługuje na nikogo, a tym bardziej na mnie ; > /nawiedzonaa ft Aguś
|
|
 |
I czasem, przychodzi taki moment w życiu człowieka,
że trzeba pogodzić się z prawdą, zapomnieć,
pójść na przód. I nieważne jak cholernie trudne by to było.
Po prostu tak trzeba.
|
|
 |
A więc nadeszła wielkopomna chwila i Pozorna niestety znika na jakiś czas : 6, 7 tygodni.. Z całego serca życzę Wam udanych wakacji, wiele szczęścia, radości, słonecznej pogody i oczywiście wieeelkiej miłości. No i trzymajcie za mnie kciuki w nowej pracy, bo kurde mam mega stresa.. ;| || Wasza Pozorna ;*
|
|
 |
Rozglądam sie po pokoju: stos ciuchów porozrzucanych na łóżku, kosmetylki walajace się po wszelkich półkach,batony,ciastka,cukierki i wszelkie możliwe pierdoły zaśmiecają mi cały pokój.Walizka na wpół zapełniona,a ja mam dosyć ! Powinien tu być i mi pomóc, powinien tu być w ostatnich moich godzinach do wyjazdu.Powinien tu być i wkurzać mnie,że mam zbyt wiele zbędnych rzeczy do spakowania.A prócz głosów unoszących sie z głośników telewizoru nie słyszę nic..Nie słyszę Jego.. No tęsknie za tym Jego głosikiem, delikatnym dotykiem, za Nim całym.. A tu czekają nas całe, samotne i puste wakacje osobno.. Zegar tyka, a ja wariuje bez Niego przeglądając wciaż Jego i nasze wspólne zdjęcia.. Jenyy ile bym dała za jeden, mały,ale silny jego uścisk... || pozorna
|
|
 |
-Nie patrz na mnie!-krzyknełam wychodząc z łazienki w mokrych włosach, bez makijażu noo może z wyjatkiem niezmazanego tuzu na rzęsach,ale to się nie liczy, bo rzęsy oklapły-Oj przestań-rzekł obojątnie zmuszając mnie bym spojrzała mu w oczy.-Taką Ciebie kocham, naturalną.Przecież wiesz- dodał odsłaniając mi ucho delikatnie wbijając w nie swoje zęby.. To był pierwszy i ostatni raz kiedy wstydziłam się przejśc obok niego w takim stanie. Widział mnie w gorszym, lecz za każdym razem powtarzał, ze taką właśnie mnie kocha. W mokrych, roztarganych włosach i bez makijażu pokazałam się tylko jednemu facetowi - Jemu ;* || pozorna
|
|
|
|