 |
|
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię..
|
|
 |
|
Jedyne niedogodności, z powodu mej miłości, to szkolne zaległości i brak wyrozumiałości u gości, którzy nie chcą dzielić ze mną mej radości. To boli.
|
|
 |
|
Zaczynać wszystko od nowa, tak można bez końca: powracać, karmić złudzenia potem odtrącać. Nie szukaj powodów, powody są głęboko w nas, powody są dwa, jeden to Ty drugi to ja.
|
|
 |
|
Mój plan na wakacje -Zero Ciebie, mnóstwo mnie i szczęście.
|
|
 |
|
Pijąc za błędy, na pewno przypomnę sobie o Tobie.
|
|
 |
|
sam widok załamuje, sam widok osłupia, a Ty co podejdziesz, powiesz jej, że nadzieja jest głupia?
|
|
 |
|
niebo znów krzyczy, bo gdzie tu sprawiedliwość, ludzie wciąż odbierają wolność i zabijają miłość
|
|
 |
|
Jestem cholerną szczęściarą.
Mam przy sobie ludzi którzy mnie kochają a ja ich. /Uncertainty
|
|
 |
|
to bolało, choć nie chciałem się martwić. ale ktoś cały ten związek oddał bez walki.
|
|
|
|