 |
Taka jesteś, pełna fałszu.
|
|
 |
to co robi ze mną, z moim życiem, z moim sercem - niewiarygodne.
|
|
 |
to wszystko, dla tych którzy kochają szczerą muzykę. szczerość to podstawa żeby przejść przez życie. nie ważne jak liczną masz ekipę, liczy się zaufanie i jak serce chodzi z bitem.
|
|
 |
zatrzymując dym w płucach patrzę na świat, który trochę się pozmieniał.
|
|
 |
pomyśl co byś zrobiła jak by jutro czar prysnął,
skończył się świat i szlak trafił wszystko.
|
|
 |
dziś w oczach widzę, jego kochanką jest hera.
|
|
 |
Usłyszeć "Śmierć nas nie rozłączy", "Zgniłych Sumień Cmentarz" i "Echo" na żywo - niezapomniane przeżycie! ♥
|
|
 |
28.01.2012 Koncert PIHA! JUPI! już nie mogę się doczekać! ♥
|
|
 |
stał się toksyczny. przećpał naszą miłość.
|
|
 |
Jemu dziękuję za te wszystkie piękne chwile, te cudowne momenty, słowa, to wszystko co sprawiło, ze byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. Tak jak pisał PIH „To, co piękne - już minęło, to co złe - się skończyło
Życie zabiło tą miłość…” Nie jest łatwo zapomnieć, przestać kochać, skreślić to co było najważniejsze. Tym razem muszę pogodzić się z losem. Trzeba żyć dalej. Nasza historia się zakończyła i nie ma sensu się dłużej oszukiwać. To na zawsze koniec… „Nie są możliwe już happy end'y
Wszystko jest jasne, pierdol to, Biegnij.!” / cz 3
|
|
 |
Jest mi ciężko tak cholernie ciężko. Przez te wszystkie miesiące łudziłam się, że cos się zmieni. Miałam tą chorą nadzieje, że jeszcze jest szansa na to abyśmy mogli być razem. Teraz mam już pewną sytuację. Zdaje sobie sprawę z tego, że jest to definitywny koniec i nie ma już szansy na zmianę. Może tak miało być, może właśnie t było nam pisane, może tak właśnie będzie lepiej? Może… Wiem, że muszę się z tym pogodzić. Wielu rzeczy nadal nie rozumiem i już nie zrozumiem. Nie wiem po co pisał, ze chce to naprawić skoro potem wszystko zakończył… My, cóż zostaniemy znajomymi, którzy podczas przypadkowego spotkania przywitają się ze sobą, ale już nic więcej. Nie będziemy więcej pisać ze sobą, wysyłać sms’ów, spotykać się. Decyzja zapadła. Teraz wiem na 100% czego on tak naprawdę chce, wiem w końcu na czym stoję. Trudno jest zaakceptować tą bolesna prawdę, ale przecież sama twierdziłam, że najgorsza prawda jest lepsza od niepewności. / cz2
|
|
|
|