głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika narkotyzuje

 przpraszam  czy to pomarańcze?  ludzie przeszli obok bezpostaciowo zerkając na straszego Pana zadającego banalne pytanie  tylko ona  w rozmazanym makijazu podeszła i powiedziała z lekkim uśmiechem   to mandarynki  tak pisze na cenie  Pan uśmiechnął sie i podziekąwał. A ONA zniszczyła brak empatii w XXI wieku.

wearetogether dodano: 18 marca 2012

-przpraszam, czy to pomarańcze?- ludzie przeszli obok bezpostaciowo zerkając na straszego Pana zadającego banalne pytanie, tylko ona, w rozmazanym makijazu podeszła i powiedziała z lekkim uśmiechem- "to mandarynki, tak pisze na cenie" Pan uśmiechnął sie i podziekąwał. A ONA zniszczyła brak empatii w XXI wieku.

to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce  czy jedynie martwy kawał mięsa  od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę  by na co dzień obciążać bólem  nie tylko klatkę ale i całą resztę  nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie.   endoftime.

endoftime dodano: 18 marca 2012

to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce, czy jedynie martwy kawał mięsa, od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę, by na co dzień obciążać bólem, nie tylko klatkę ale i całą resztę, nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie. / endoftime.

zawsze mam zimne dłonie. niektórzy mówią że to z powodu słabego krążenia  inni twierdzą że takie osoby są dobre w łóżku. słyszałam również przesądy o gorącym sercu dziewictwie i byciu niekochaną. osobiście uważam że jest to oznaką zajebistości.   moje z 2010

zozolandia dodano: 17 marca 2012

zawsze mam zimne dłonie. niektórzy mówią,że to z powodu słabego krążenia, inni twierdzą,że takie osoby są dobre w łóżku. słyszałam również przesądy o gorącym sercu,dziewictwie i byciu niekochaną. osobiście uważam,że jest to oznaką zajebistości. / moje z 2010

ile razy można wybaczać te same błędy?

zozolandia dodano: 17 marca 2012

ile razy można wybaczać te same błędy?

jakby przez mgłę  niewyraźny kontur dawnych uczuć  błądzący na ulicy wśród tysiąca innych serc. kilka łez  które upadły na zakurzony chodnik  spłynąwszy najpierw z chłodnych policzków  nie wyparowały. miła woń nadchodzącej wiosny rozchodzi się w powietrzu  napawając wszystkich nadzieją i ciepłem  w zmarzniętych sercach  przekazywanych ot tak  z rąk do rąk  przeobrażonych teraz w coś na wzór głazów o dziwnym kształcie. nikt spośród nich  pędzących po swoich sprawach  mijających się bez cienia wspomnień  nikt nie pamiętał  czym jest miłość. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 17 marca 2012

jakby przez mgłę, niewyraźny kontur dawnych uczuć, błądzący na ulicy wśród tysiąca innych serc. kilka łez, które upadły na zakurzony chodnik, spłynąwszy najpierw z chłodnych policzków, nie wyparowały. miła woń nadchodzącej wiosny rozchodzi się w powietrzu, napawając wszystkich nadzieją i ciepłem, w zmarzniętych sercach, przekazywanych ot tak, z rąk do rąk, przeobrażonych teraz w coś na wzór głazów o dziwnym kształcie. nikt spośród nich, pędzących po swoich sprawach, mijających się bez cienia wspomnień, nikt nie pamiętał, czym jest miłość./nieswiadomosc

Wszystko jest we mnie złe  począwszy na charakterze  przez wygląd  skończywszy na sercu.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 17 marca 2012

Wszystko jest we mnie złe, począwszy na charakterze, przez wygląd, skończywszy na sercu. /pierdolisz.

http:  szpileczki.com ?s=4742  ♥

smallspy dodano: 16 marca 2012

pełne pożądania oczy  nienasycony wzrok  głodne spojrzenie  którym obdarzał mnie przez większość czasu  czy patrzyłam na niego czy też nie. nawet wieszając firanki czułam jak płoną jego oczy  wodząc byle jak po moim ciele. nie szukał we mnie ideału  do którego tyle lat świetlnych mi brakowało. nie szukał kogoś  kto nadaje się na okładkę  gotowego wystąpić przed wszystkimi  z pewnością swojej urody. a przecież mógł taką mieć  przechadzając się ulicą  spotkałby ich co najmniej kilkanaście. ale mimo wszystko chyba byłam pewna  że pokochał właśnie tę moją niedoskonałość. te nijakie oczy  które rozmarzone wpatrywały się w jego  ten niski wzrost  dzięki czemu zawsze czułam że mnie chroni  te dziwnie wykrzywione w uśmiechu usta  które chciał czuć od nowa i wciąż. nawet to  że zawsze zostawiam pusty papierek po czekoladzie w lodówce  też pokochał. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 16 marca 2012

pełne pożądania oczy, nienasycony wzrok, głodne spojrzenie, którym obdarzał mnie przez większość czasu, czy patrzyłam na niego czy też nie. nawet wieszając firanki czułam jak płoną jego oczy, wodząc byle jak po moim ciele. nie szukał we mnie ideału, do którego tyle lat świetlnych mi brakowało. nie szukał kogoś, kto nadaje się na okładkę, gotowego wystąpić przed wszystkimi, z pewnością swojej urody. a przecież mógł taką mieć, przechadzając się ulicą, spotkałby ich co najmniej kilkanaście. ale mimo wszystko chyba byłam pewna, że pokochał właśnie tę moją niedoskonałość. te nijakie oczy, które rozmarzone wpatrywały się w jego, ten niski wzrost, dzięki czemu zawsze czułam że mnie chroni, te dziwnie wykrzywione w uśmiechu usta, które chciał czuć od nowa i wciąż. nawet to, że zawsze zostawiam pusty papierek po czekoladzie w lodówce, też pokochał./nieswiadomosc

późną nocą  tuż przed snem  spoglądam w głąb nieba. przyglądam się uważnie gwiazdom  zachwycając się tymi najmniejszymi detalami każdej z nich. podkurczając nogi do klatki piersiowej  i obejmując je rękoma  delikatnie skulona na brzegu łóżka  zastanawiam się czy tak jak kiedyś  teraz robisz to samo co ja. czy krążąc myślami nad tym co przyziemne  na niebie z gwiazd kreślisz mój uśmiech  czy może analizując przeszłość  uśmiechasz się  mając nadzieję  że w głębi siebie poczuję ten uśmiech z daleka  czy nadal tęsknisz  jedynie nocami powracając do tych uczuć? tylko pod tym niebem  które jako jedyne dla nas jest wspólne  z bólu marszczysz czoło  żałujesz  kalkulując wszystkie tamte słowa  rozważając każdy szczegół  każde za i przeciw..   endoftime.

endoftime dodano: 16 marca 2012

późną nocą, tuż przed snem, spoglądam w głąb nieba. przyglądam się uważnie gwiazdom, zachwycając się tymi najmniejszymi detalami każdej z nich. podkurczając nogi do klatki piersiowej, i obejmując je rękoma, delikatnie skulona na brzegu łóżka, zastanawiam się czy tak jak kiedyś, teraz robisz to samo co ja. czy krążąc myślami nad tym co przyziemne, na niebie z gwiazd kreślisz mój uśmiech, czy może analizując przeszłość, uśmiechasz się, mając nadzieję, że w głębi siebie poczuję ten uśmiech z daleka, czy nadal tęsknisz, jedynie nocami powracając do tych uczuć? tylko pod tym niebem, które jako jedyne dla nas jest wspólne, z bólu marszczysz czoło, żałujesz, kalkulując wszystkie tamte słowa, rozważając każdy szczegół, każde za i przeciw.. / endoftime.

Więc siedź cicho  znajdź inny sposób  by się uszczęśliwić.

smallspy dodano: 16 marca 2012

Więc siedź cicho, znajdź inny sposób, by się uszczęśliwić.

Musisz wiedzieć  kiedy ustąpić. Czasami być mężczyzną  znaczy odłożyć na bok swoje ego  przyznać się do porażki i po prostu zacząć od nowa.

smallspy dodano: 16 marca 2012

Musisz wiedzieć, kiedy ustąpić. Czasami być mężczyzną, znaczy odłożyć na bok swoje ego, przyznać się do porażki i po prostu zacząć od nowa.

Nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia    tylko od zmiany perspektywy.

smallspy dodano: 16 marca 2012

Nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia, tylko od zmiany perspektywy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć