 |
|
Czasami niemal wierzę, że mogłabym pasować do tego świata, co z tego że tylko ułamkami sekund.
|
|
 |
|
Każda istota jest jak księżyc - ma swoją drugą stronę, której nikomu nie ukazuje.
|
|
 |
|
Słowa są najpiękniejszym przekazem, jakim można opisać otaczający nas świat.
|
|
 |
|
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym, codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
|
|
 |
|
W powietrzu błyszczały roje drobin gwiezdnych, usianych po ciemnogranatowym niebie. Gdzieś w oddali tlił się księżyc. Pełnia. I to ona właśnie oświetlała swym srebrzystym blaskiem jej oblicze - piekną i nieskazitelną twarz, za którą gotów był oddać swoje życie.
|
|
 |
|
Miłość do niej była tylko przykrywką. Tak naprawdę była w jego rękach jedynie zabawką, którą bez przerwy wykorzystywał dla swoich potrzeb.
|
|
 |
|
Stanowczo najgorsza w życiu jest bezradność.
|
|
 |
|
i wiesz, w pewnym momencie myśli gubią tempo, w pamięć uderzają wspomnienia z chwil, w których wszystko czego pragnęłaś było jakby na wyciągnięcie dłoni, przeszłość i związany z nią całokształt powraca. po raz kolejny przez wyobraźnie przewija się jego uśmiech, tak wciąż nieustannie idealny, on będący gdzieś obok, ujmuje twoją dłoń w swej, przytrzymuje z całej siły przy sobie, a ty opierając się o jego klatę piersiową, z szeptem obietnic i jego delikatnym oddechem na ustach, zasypiasz. / endoftime.
|
|
 |
|
Okłamuję Go notorycznie, z czym nie czuję się nazbyt dobrze. Jest mi dopiero lepiej, gdy przekonam samą siebie, że robię to tylko i wyłącznie w dobrej sprawie - w trosce o Jego dobro.
|
|
 |
|
Znasz to uczucie, kiedy pewna osoba staje się częścią Twojego życia, a potem znika niepostrzeżenie, pozostawiając po sobie jedynie ból i smutek? I wspomnienia, które zabijają tym, że w ogóle są, których nie można się pozbyć?
|
|
 |
|
pamiętam tamto zimowe popołudnie, kiedy podając mu dłoń przedstawiłam się i z uśmiechem na twarzy odeszłam na bok, widziałam kątem oka jak patrzy, jak swoim spojrzeniem próbuje jakby przywołać do siebie. po chwili z papierosem w ręku stał już obok, odważając się złamać barierę nieznania się każdym swoim słowem powodował uśmiech, chociaż przecież tak naprawdę znaliśmy się parę godzin, czułam, że jest coś, tak wspólnego, co łączy każdą z dusz. kilka miesięcy później, to z jego uśmiechem przy swoich ustach budziłam się każdego dnia, z jego cichym szeptem w głośnikach telefonu zasypiałam. to właśnie On, nawet ten minimalny ból usiłował dzielić na pół, przy okazji biorąc w ręce odpowiedzialność za moje życie, nigdy nie pocieszał słowami, zawsze doskonale wiedział, że są nieistotne, tutaj wręcz nieważne, wystarczał jeden ruch. przyciągał do siebie i przytulając, likwidował strach przeszywający źrenice, momentami czując jego bicie serca przy swoim, ożywiał wszystko od wewnątrz. / endoftime
|
|
 |
|
Mówimy, że życie jest krótkie, ale jest to najdłuższa rzecz jaką kiedykolwiek doświadczymy. / passionforlife
|
|
|
|