 |
Zawsze będę obok, wiesz? Nawet jeśli w nerwach krzyczysz, że mam się wynosić, nawet jeśli potem uparcie milczysz i mnie od siebie odpychasz. Nie słucham Cię, nie słucham tego co mówisz w złości, bo wiem,że potem i tak usłyszę szczere "przepraszam". Nie będę taka jak inne, bo wiem,że mówiąc "odejdź" , jedyne czego chcesz to tego, żebym przytuliła Cię jak małego chłopca i obiecała, że będzie dobrze. Udowodnię Ci, że jestem warta słów "kocham Cię", pokażę, że byłam, jestem i będę pierwszą osobą, do której możesz zwrócić się z problemem./esperer
|
|
 |
Ma zjebany dzień. Większość spraw się mu dzisiaj zjebała i widziałam w jego oczach, że naprawdę jest źle, że jedyne czego chciał to uciec, albo chociaż zapomnieć na chwilę. Mimo wszystko po tym kiedy wysłuchałam już jakie to życie jest popierdolone dodał "ale mam Ciebie i to jest najważniejsze. Kocham Cię". /esperer
|
|
 |
nigdy nikt nie zauważał uśmiechu, który pojawiał się i znikał na mojej twarzy z prędkością światła. chwilowe ugięcie kącików ku górze, gdy wsłuchując się w wersy kolejnego kawałka czuję na skórze wciąż jego dotyk. mogę przyrzec, że co jakiś czas czułam jego perfumy wymieszane z moimi, które tworzyły najpiękniejszy bukiet. nikt nie dostrzegał szczypty sarkazmu w moim głosie i nikt nie zdawał sobie sprawy, że pod tą maską znajdują się rany. tak wiele ran, o których nie mają żadnego pojęcia. nie zliczyłbyś ich na palcach, zapewniam cię, tworzyły komplet wyrazów, z których się tak naprawdę składam. nieodpowiedzialna, sentymentalna posiadająca serce o temperaturze minus dwadzieścia. nie zdolne do kochania, a pragnące miłości. zaprzecza sobie samemu.. jak ja, udając, że nic się nie dzieję. /happylove
|
|
 |
Nigdy nie daj mi zapomnieć, że jesteś nawet wtedy, kiedy innych brak. Proszę, rób wszystko, żebym nie musiała w nas wątpić. Obiecaj, że zawsze będziemy mieć siebie, bez względu na wszystko. Powiedz, że nie odejdziesz, że zawsze będę mogła polegać na Twoim ramieniu i nie dołączysz do tych osób,które należy wpakować do pudełka ze wspomnieniami. Nie chcę widzieć obojętności w Twoich oczach,które tak kocham. Nigdy, rozumiesz nigdy nie odchodź./esperer
|
|
 |
Wolę być żadną, niż jedną z wielu opcji./esperer
|
|
 |
Po paru partiach wstępnych kielonów na rozluźnienie w końcu zauważyłem Ją. Inna niż wszystkie panny, niż cały ten klimat. Takie panny nie przychodzą w takie miejsca. Była zbyt delikatna, zbyt subtelna i zbyt kobieca. Była damą wśród suk. Wiedziałem, że muszę ją zdobyć, choć na chwilę. / skejter mistrz!
|
|
 |
- nie wiem no, my do siebie nie pasujemy. - Ejć, w miłości to nie ma pasujemy, czy nie pasujemy. Jak się kogoś kogo, to i to co pasuje i to co nie. / lavli.et. + moja mała mądralka! :3
|
|
 |
I jeśli jesteś błędem to musisz wiedzieć, że piękniejszego nie popełniałam./esperer
|
|
 |
Wiesz, czasami boję się, że odejdziesz i wiem, że wtedy cholernie ciężko będzie mi się pozbierać na nowo. Są takie momenty kiedy paraliżuję mnie strach,że to co między nami dobiegnie końca i już nie będzie Twojego uśmiechu, dotyku, pocałunków. Nie chcę Cię tracić, wiesz? Myślę, że nigdy nie będę na to gotowa. Nie chcę na nowo poznawać świata bez Twojej osoby, więc nie odchodź, nie zostawiaj mnie i nie łam danych mi obietnic. Tych od wspólnego życia, wiecznej miłości i cholernego szczęścia./esperer
|
|
 |
Jutrzejszy poranek będzie dużo smutniejszy. Obudzę się z myślą, że już nikt we mnie tak nie wierzy. Nie ma już nikogo, kto mnie dopinguje czy wspiera. Nikt nie powie, że jest ze mnie dumny. Ale wiesz, wierzę, że tam w górze będzie Ci lepiej. Że parę razy powiesz tam: "moja krew". Że uśmiechniesz się, bo zobaczysz, że sobie radzę. Bo wiesz, to wszystko robię dla Ciebie. Kocham Cię. / lavli.et ..........
|
|
|
|