 |
obiecałam sobie, że nigdy więcej nie stracę nad sobą kontroli. Że nie pozwolę ponieść się emocjom, że nie dam się niczemu ani nikomu sprowokować. kolejna niespełniona obietnica do kompletu. / lavli.et
|
|
 |
tak czasem jest, że każdy dzień kończy się fontanną łez. / lavli.et
|
|
 |
kolejną godzinę mówienia sobie "nie tęsknisz, on jest ci obojętny, nic nie znaczy" uważam za rozpoczętą. / lavli.et
|
|
 |
Wiesz co jest w tej przyjaźni najpiękniejsze? To, że właściwie teraz jesteśmy już jak siostry. Nawet jeśli wybuchają między nami kłótnie, to wiem, że nigdy jej nie stracę i nieważne jak bardzo byłaby na mnie wściekła, nigdy się ode mnie nie odwróci. Ufam jej, ufam jej bardziej niż sobie samej, bo to ona jest ze mną większość mojego życia. Nie, nie chodzi o wspólne zdjęcia na fejsie, przesłodzone tekściki czy robienie wspólnych zakupów, to coś więcej. To ten rodzaj przyjaźni, że wiesz, że już nic jej nie spierdoli, bo nawet jeśli chciałybyście się od siebie oddalić to nie dacie rady, bo jesteście siostrami. Choć nie na papierze, to w sercu mam wyrytą ją jak rodzinę. /esperer
|
|
 |
Kochałam Cię naprawdę, a wiesz co to oznacza? Życzę Ci jak najlepiej i nadal chcę Twojego szczęścia. Nie żałuj, że mnie nie doceniłeś, nie rozpamiętuj tego co było, jeśli miałbyś się poczuć z tego powodu gorzej. Nigdy nie myśl, że Cię nienawidzę, albo choć przez chwilę źle o Tobie myślałam. Nie, nie, nie. Byłeś moim wszystkim i tak pozostanie, nawet jeśli już nie jesteśmy razem. Bądź szczęśliwy z nią, bo kiedy widzę Twój uśmiech to i ja oddycham spokojnie. /esperer
|
|
 |
Umiem patrzeć tak, że będziesz błagał o jeszcze.
|
|
 |
brakuję mi sms-ów na dobranoc, na dzień dobry, w ciągu dnia. ukrytych uśmiechów, dyskretnych gestów, długich, szczerych rozmów o niczym. brakuję mi poczucia, że jestem komuś potrzebna. brakuję mi mojego własnego uśmiechu do ściany, kiedy tylko jakieś pozytywne wspomnienie zawita w mojej głowie. brakuję mi bicia serca i ciepła które stamtąd się bierze. Ale przecież jego nie może mi brakować. / lavli.et
|
|
 |
-Czemu taka jesteś.?
-Jaka.?
-Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna.
-Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz.
|
|
 |
męczy mnie to, że nie jestem już dawną sobą. Nie potrafię uśmiechać się bez powodu, brak mi wiary w innych ludzi, a co dopiero w siebie. Znika we mnie dobro, optymizm i radość. Staję się pusta i bez wyrazu, a każda następna minuta zabija mnie coraz bardziej. / lavli.et
|
|
 |
przecież mogę się przyzwyczaić do życia bez Ciebie. Mogę, prawda ? / lavli.et
|
|
 |
Zjebałeś, po prostu. Fakt, potrafisz też stworzyć coś pięknego, tyle, że potem to nie jest nic warte kiedy zaczynasz burzyć. /esperer
|
|
|
|