 |
|
-Przepraszam wie pan jaka godzina? -Nie. -To ja panu powiem. xdd
|
|
 |
'dużo rzeczy mnie wkurwia. Od spóźniającego się tramwaju po brak hajsu na fajki, gdy w paczce jest ostatni papieros. Wkurwiają mnie ludzie, ich zachowanie, czasem głupota, nieprzemyślane zachowania, ignorancja..' / Bonson
|
|
 |
i żeby choć na chwile oderwać się od tego wszystkiego, założyłam dresy, spięłam włosy w kucyk, otuliłam się w koc i zaczęłam czytać pierwszą lepszą książke która leżała na półce. przerzucając jednak kartka za kartką " dziennika nimfomanki " nie mogłam zapomnieć o tym wszystkim co się dzieje wokół mnie. jak wszystko się sypie.
|
|
 |
tak kochani rodzice. dość że nigdy tak na prawde was nie miałam to jeszcze teraz zabierajcie mi po kolei wszystko co daje mi szczęście. ale wiedzcie jedno. nienawidze was. a szacunek który do was mam za to że mam gdzie mieszkać i co jeść.. nawet on powoli się kończy. przeważa nienawiść za to że nawet związek z Damianem chcecie mi zniszczyć.
|
|
 |
wieczorem, gdy to wszystko nagle do mnie dotarło, łzy pociekły mi po policzkach. bałam się. bałam się że go stracę tak bardzo jak jeszcze nigdy.
|
|
 |
Damian odprowadził mnie do domu. pocałował mnie i przytulił. nie chciałam go puścić. za bardzo się bałam. pocałował mnie w czoło i powiedział " wszystko będzie dobrze, nie przejmuj się ". jeszcze przez chwile go trzymałam po czym jeszcze raz go pocałowałam i poszłam do domu.
|
|
 |
siedziałam u Damiana na kolanach wtulając się w jego bluzę. przytulał mnie mocno do siebie, pocierając moje ramie. już jutro miał się stawić na kryminał. najbardziej bałam się że odwieszą mu poprzednie wyroki i już go tak szybko nie zobaczę.
|
|
 |
przy jednym spojrzeniu w oczy, kilku odwzajemnionych uśmiechach, zamienieniu paru słów, minięciu się w drzwiach, przy kasie w monopolowych, spaleniu na spółę jednego szluga, łyku pepsi z jednej puszki. już wtedy serce szkicowało, naszą miłość. /slaglove
|
|
 |
|
Widziałam już Klątwe , Ring , Paranormal Activity, Egzorcyzm .. Ale gdy patrze się na Ciebie , nie mogę do cholery przypomnieć sobie w jakim horrorze Cie widziałam .
|
|
 |
walentynki. nigdy nie lubiłam tego święta. a w tym roku wcale nie zmieniłam zdania. wręcz przeciwnie. ale wiedziałam że te walentynki sobie dobrze zapamiętam. bo okazało się że mam dwa dni żeby się pożegnać z chłopakiem bo dostał wezwanie na kryminał. miło nie ? co jak co, ale takiego prezentu się nie spodziewałam.
|
|
 |
wtulałam się w Damiana. nie wiedziałam nawet co mam mu powiedzieć. po prostu starałam się wierzyć i wmówić sobie i jemu że nie odwieszą mu tamtych wyroków. chciałabym móc mieć go cały czas przy sobie, bo gdy jestem przy nim uspokaja się, nie robi nic tak bardzo głupiego. a gdy tylko musze iść później dowiaduje się że pobił policjanta, wylądował na dołku, pobił chłopaka który się na niego rozjebał w sali sądowej.
|
|
|
|