 |
Zadziwiające ile wspomnień nosi w sobie zapach wieczornego powietrza.
|
|
 |
Ile jeszcze razy musisz mnie zranić, żebym zrozumiała, że nie warto już o Ciebie walczyć?
|
|
 |
Czasami ludzie potrzebują drugiej szansy, ponieważ nie byli gotowi na pierwszą.
|
|
 |
I tak ich nienawidzę. Inna sprawa, że teraz nienawidzę prawie wszystkich, a siebie najbardziej. / Katniss
|
|
 |
Niektóre drogi trzeba pokonywać samotnie. / Katniss
|
|
 |
„Więc kiedy Peeta szepce: - Kochasz mnie. Prawda czy fałsz? Odpowiadam: - Prawda. " // Kosogłos
|
|
 |
Nie skreślaj tego tak po prostu. Nie skreślaj nas od tak sobie./ladyingreen
|
|
 |
Codziennie budzę się rano i mam nadzieje, że zmienisz zdanie i jednak dasz nam szanse./ladyingreen
|
|
 |
Czytając Kosogłosa nasunęła mi się jedna myśl. Co by było gdybym wiedziała, ile zostało mi dni. zamknęłam oczy. Zaczęłam sobie wszystko wyobrażać. Po pierwsze to się chyba nie zdaży, po drugie jeśli się zdaży to będzie wielka niespodzianka. Po trzecie chciałabym, żeby moja śmierć wstrząsneła jakimiś ludźmi , może nim ..? . Powróciłam do czytania ale nadal mnie korciło. Zostawiłabyś ich tutaj? nie tęskniłabyś za nimi? nie chciałbyś wrócić? nie okłamuj się - coś we mnie drwiło. Włożyłam słuchawki do uszów. Nie myślę już o tym! - wyrwało mi się z ust. Na chwile przy kawałku 'pih - nigdy już nie wróci' zapomniałam o świecie. Wiedziałam, że nie mogę tak dalej. Nie mogę już o nim myśleć . 'będzie dobrze, daj spokój' - zaśmiałam się, pomogło. Wstałam z łóżka, ogarnęłam się. Podniosłam się, zamiast poddać...
|
|
 |
Czasem gdy jestem sama, wspominam te najlepsze chwile spędzone z nim. Mogłabym powiedziec że wszystkie były najlepsze. próbuję przypomnieć sobie chłopaka z różą w walentynki, oraz mocne ręce, które nosiłY mnie i przytulały. wspominam też wszystkie pocałunki i miłe słowa. Usiłuję nazwać to, co utraciłam. Tylko po co, skoro to już przepadło, odeszło wraz z nim. Cokolwiek nas łączyło, zniknęło i pozostała wyłącznie moja obietnica, że nie będe walczyć. że zostawie to w spokoju . Powtarzam ją sobie dziesięć razy dziennie. / miszelle
|
|
 |
Pytania nigdy nie będą miały końca, a odpowiedzi nigdy nie nadejdą
|
|
 |
Nienawidzę płakać. Nieważne, czy na filmach, przy książkach, czy przez życie. Po prostu nienawidzę. Ale jeśli już to robię to, to robię to w samotności. Nie potrafię płakać przy kimś. Czuję się wtedy bezsilna. Nienawidzę czuć się bezsilną.
|
|
|
|