 |
|
I wiem, że przetrwam, bo wiem co to klęska, zemsta, smak zwycięstwa.
|
|
 |
|
Przyszłość nie zaczyna się jutro, za miesiąc, za rok. Zaczyna się za sekundę, za minutę. A Ty zamiast ją zmieniać, siedzisz i czekasz na to, co przyniesie Ci 'jutro'.
|
|
 |
|
A teraz czas się ogarnąć. Przemyśleć wszystko na spokojnie, nie chaotycznie jak dotychczas. Oddzielić pewne rzeczy grubą kreską i nie myśleć o rzeczach przegranych. Jak zwykle nie potrafię wnieść do swojego życia nic nowego, zbyt często sięgam pamięcią w przeszłość raniąc tym samą siebie. I sama nie mogę uwierzyć, jak łatwo łamie obietnice dane samej sobie. Ale jestem tylko człowiekiem, popełniam błędy jak wszyscy ludzie, ale czasem odnoszę wrażenie, że popełniam je częściej niż inni. I bywa tak, że nie mam ochoty na nic, ale dalej brnę przez to gówno próbując się wybić jak najwyżej. Bo uświadomiłam sobie, że trzeba dużo wymagać od siebie samego, że trzeba ciężko pracować na to by być kimś i zdobyć szacunek w oczach innych. / ifall
|
|
 |
|
- ja już nie wiem co z tymi studiami i w ogóle. tata, no pomóż. - no masz wiele możliwości, tylko musisz wybrać przyszłościowy zawód. - jasne.. na głowę z tym wszystkim dostanę. - bardziej się chyba nie da. [ yezoo & tata ]
|
|
 |
|
" ktoś mnie zranił mocno i widziałam piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno . "
|
|
 |
|
rozłąka jest po to, by pokazać ludziom, jak wygląda samotność i sprawdzić, czy są w stanie dać sobie radę. [ yezoo ]
|
|
 |
|
- cieszę się, że znalazłaś czas żeby ze Mną porozmawiać. - rzucił patrząc Jej prosto w oczy. - taa. jesteś tutaj, bo chcesz Mnie przeprosić? żałujesz, że to się zjebało? stoisz tu i zamierzasz wciskać Mi kolejne kłamstwa, tak? żebym miała co robić w nocy. uprzedzam twoje głupie gadanie. nic pomiędzy nami nie będzie, nie wrócimy do siebie i ponownie nie stworzymy wspólnego My. choć serce wali Mi jak oszalałe to i tak nienawidzę Cię za całą przeszłość. - wyrzuciła z siebie. - mogę coś zrobić? - zapytał. - tak. wsiądź do samochodu, odjedź i już nigdy więcej tu nie przyjeżdżaj. - syknęła, definitywnie kończąc najbardziej bolesny rozdział w życiu o nazwie ON. [ yezoo ]
|
|
 |
|
nie kłam po raz kolejny, już nie wypada. [ yezoo ]
|
|
 |
|
jeśli się kogoś naprawdę kocha to się go nie krzywdzi, wiesz? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Być kimś więcej, niż tylko cieniem Twoich marzeń.
|
|
|
|