 |
Tej nocy po raz pierwszy spotkaliśmy się w moim śnie.
|
|
 |
Tęsknię, by zerżnąć się na zgodę. Ostrzej niż zawsze, pikantniej niż codzienność. Mniej uczuć, więcej pożądania. Klepiąc w tyłek, rzucać z łóżka na kanapę. Podduszać, ciągnąć za włosy. Kazać być jej głośniej, docisnąć ją do ściany. I nagle być namiętny. Napalony, wpatrzony w Ciebie. Cieszyć się każdą chwilą razem.
|
|
 |
Dzisiaj ludzie piją do lustra, a w nim nie widać niczego - poza samotnością.
|
|
 |
Wysłucham wszystkich słów, proszę słucham mów!!!
|
|
 |
Braku czasu spłacam dług.
|
|
 |
I znów rozczarowanie, szlochem dusisz ból na raz. Serwujesz piekło, szumi mi w głowie. Uśmiechasz się lekko, czujesz pulsujące skronie. Ponownie toniesz, idziesz na dno, to koniec. Przez cały czas milczysz, nazwę to monologiem.
|
|
 |
"Strach to czasem brzydka rzecz. Nie pozwala ci doznawać najpiękniejszych chwil. Będzie Twoim przekleństwem, jeśli go nie pokonasz." Federico Moccia
|
|
 |
- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A Ty?
- Ja? – przytula ją do siebie – ja czuję się znakomicie.
- Tak, że mógłbyś palcem dotknąć nieba?
- Nie, nie tak.
- Jak to, nie tak?
- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry nad niebem.
|
|
 |
Pola, ty musisz z kolan wstać, bo tu już nie ma z czego brać.
|
|
 |
Pola, błagam obudź się. Sen o potędze skończył się, w swojej iluzji nie możesz trwać tak długo.
|
|
 |
Zamieniłabym miesiąc smutku za jeden szczęśliwy dzień z Tobą.
|
|
 |
Wypadałoby już jakoś się określić i uświadomić sobie, czego nie powinieneś, a co powinieneś robić. Nie wierzę, że ktokolwiek czuje się tak, jak ja w stosunku do Ciebie teraz..
|
|
|
|