 |
|
teraz tego już nawet nie można nazwać życiem, to codzienna bezsensowna egzystencja / sky
|
|
|
 |
wypijmy za przyjaźń której nigdy nie było.
|
|
|
|
umieram, wrócę jak znowu zacznę żyć / sky zawiesza moblo.
|
|
|
|
też masz tak, że gdy mężczyzna okaże Ci odrobinę ciepła, chwile szczerej rozmowy, zasób zaufania, poczucie bezpieczeństwa i dużo cierpliwości to już tracisz serce? głupia naiwność.
|
|
|
|
lubię te emocje tak skrajne, które budzą we mnie życie, a jednocześnie zabijają je
|
|
|
|
tylko puści i bezuczuciowi ludzie potrafią wymazać wspomnienia
|
|
|
|
nie ma we mnie nienawiści ani żalu, jest tylko świadomość własnej bezużyteczności
|
|
|
|
ze mną móżna pójść tylko na wrzosowisko i zapomnień wszystko
|
|
|
|
jak ludzi których wszystko łączyło może zacząć wszystko dzielić?
|
|
|
|
kochaj, kurwa, bo umieram.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
