 |
|
najgorsza jest świadomość, że już nigdy może nie być lepiej. oczy nie przestaną wyciskać łez. uśmiech rzadko będzie gościł na twarzy. wargi zawsze będą popękane. na nadgarstkach pozostaną blizny. a serce nigdy nie znajdzie brakującego elementu. [ yezoo ]
|
|
 |
|
" Kocham Go tak bardzo, że to aż boli. "
|
|
 |
Jego milczenie jest czymś co wypala mnie od środka niszcząc cały mój organizm.. || pozorna ;(
|
|
 |
A ty nadal tu jesteś < 3 | "A.K"
|
|
 |
Tak cholernie za tobą tęsknię . | choohe
|
|
 |
Kolejny rok, dzień w tym jednym miesiącu, kolejny juz czwarty raz z rzędu bez prostego "sto lat" życzonego przez ciebie . | choohe
|
|
 |
A pamiętasz jak byłam dla ciebie najważniejsza? | choohe
|
|
 |
Gdyby młodzież nie miała na sobie tak wielkiej presji otoczenia, albo gdyby ilość problemów, kompleksów, docinek zmalała, założę się, że część z Nas nie musiałaby uciekać w najgorsze sposoby złudnej ''walki'' z chorą grą zwaną życiem. To nie tak, że Ci, którzy popadli w nałóg wybrali sobie ten styl życia, większość z nich nie widziała wyboru, nie widziała sensu w walce, nie wytrzymała psychicznie i nie ma co się śmiać z takich ludzi, z ich ''głupoty''. Czasem mam wrażenie, że to jakaś bajka ze złymi bohaterami, gdzie ten przestępca, który zabłysnął przez wiele lat, nie pamięta swoich błędów, rozterek, a wytyka je innym
|
|
 |
I na urodziny życz mi siebie .
|
|
 |
-Przepraszam..-rzeklam kiwając sie na łóżku czując jak wstaje i bierze kurtke z szafy.-Gdzie idziesz?!-Przejsc sie-odpowiedział pozostawiając mnie samą w pokoju.Spłynęła jedna kropla łzy,potem nie potrafiłam ich zliczyć.Nie wracał,nie odbierał tel.nie odpisywał..Jedna pomyłka zamieniła moje życie w koszmar..Zdradziłam,przyznałam się,zraniłam,skrzywdziłam najważniejszą osobę w moim życiu.-To nie ma sensu-usłyszałam kilka godzin później z jego ust-Jest!jeśli sie kochamy,a ja kocham bardzo..-próbowalam go dotknac,przytulić lecz odepchnął mnie..Gdy potem myślal,że śpię posmyrał mego policzka,jak kiedyś.Otworzyłam oczy,patrzył się..Trwalo to chwile,gdy poczułam,ze może to jeszcze nie koniec,ale on wtedy odwrócił się przewracając na drugi bok..Miłość zastąpił smutek,ból i cierpienie w jego oczach..To koniec..kazał mi wracać skąd przyjechałam.. || pozorna
|
|
|
|