 |
|
wczoraj, kiedy moje imię zostało wypowiedziane z twoich ust tonem tak bardzo obojętnym, zrozumiałam, że to koniec. że to na pewno musi być koniec.
|
|
 |
|
ostatnie dni niby takie same, lecz inne. różnią się tylko liczbą oddechów, pocałunków, wypalonych papierosów i liczbą wylanych łez.
|
|
 |
|
to wszystko powoli traci sens. mijamy się na korytarzu, a Ty traktujesz mnie jak powietrze. niby nie patrzysz a jednak zerkasz za drugim razem. w co Ty pogrywasz cwaniaczku, co?
|
|
 |
|
i nie pytaj kogo kocham, bo przecież nie mogę powiedzieć, że ciebie. za bardzo byś się śmiał, bym mogła ci to wszystko wytłumaczyć.
|
|
 |
|
czy nie widzisz, że próbuję uświadomić ci, że cię kocham? że to wszystko przez ciebie. boję się powiedzieć ci wprost, że nadal kocham. za bardzo boję się odrzucenia. jestem pewna, że nie zniosłabym tego, i zakończyła swoje życie.
|
|
 |
|
hahahahahahhahahahaha. tyle na ten temat z mojej strony.
|
|
 |
|
'Chciałabym czasami tak po prostu dotknąć Twojego nadgarstka, nie tłumacząc się potem z tego. Żeby było to oczywiste, że ten nadgarstek, sterczący włos i dołek obok kostki u nogi należą do mnie. Że mogę nagle ugryźć Cię w ucho albo zacząć czochrać Ci grzywkę. Bym chciała..'
|
|
 |
|
'Jeszcze żaden człowiek nie irytował mnie tak bardzo jak On, ale też żaden mężczyzna mnie tak nie pociągał.'
|
|
 |
|
'Jesteś moim dopełnieniem. Drugą rękawiczką i butem do pary. Jesteś częścią mojego życia, bez której stanę się bezużyteczna.'
|
|
 |
|
Nawet nie musisz codziennie mówić o miłości jaką do mnie pałasz,
Nie wymagam sms'ów na Dobranoc i Dzień Dobry,
Nie chcę słodkich komentarzy,
Nie chcę wspólnych zdjęć na Facebooku,
Chcę mieć jedynie świadomość,
że gdy zacznę spadać na dno Ty będziesz przy mnie,
Nie musisz ciągnąc mnie w górę, po prostu bądź.
|
|
 |
|
nie sztuką jest posłać wiarygodny uśmiech, gdy chęci do życia
brak - to opanowałam do perfekcji. gorzej mi idzie z
dostrzeganiem pozytywnych stron w świecie, w którym ciebie nie ma.
|
|
|
|