 |
naprawdę mi szkoda, że to co było kiedyś takie piękne zachowało się tylko jako wspomnienia.
|
|
 |
Nie chcę żeby tak było. Nie chcę żeby moje życie tak wyglądało. Ta cholerna świadomość że nie masz nic, że tracisz wszystko co masz. Na własne życzenie, przez swój charakter, sposób bycia. Chcesz wszystko naprawić, stać się inną osobą, ale z drugiej strony czy warto być kimś kim się nie jest? Udawać kogoś innego. Kiedyś przyjaciele wiedzieli o mnie wszystko. Teraz wiedzą coraz mniej. Wszystko straciło swoją magię. Pogubiłam się w swoim idealnym świecie. Nie potrafię odróżnić intencji ludzi. Nie wiem komu ufam, komu mogę, komu chcę zaufać. Nie wiem do czego zmierzam, na co czekam. Sama siebie nie znam. Nie wiem co czuję. Otacza mnie tylko cholerna monotonia i pustka. Jestem w czarnej kropce z której muszę wyjść jak najszybciej. / simplel
|
|
 |
|
- Fajna jesteś, jak się napijesz. - Ty też jesteś fajny. Jak się napiję. /?
|
|
 |
Bądź moim przyjacielem. Bo nie wiem czy wiesz, ale przyjaciół kocham najbardziej /wizaz
|
|
 |
Jeśli nie masz co powiedzieć to nie otwieraj gęby, kłapiesz głupim ryjem jak byś sam był kurwa święty.
|
|
 |
-kochanie jesteś zazdrosna? -nie - a dostane buziaka? - niech ona ci da.. /kwejk. OTÓŻ TO!
|
|
 |
i czy zawsze musi być tak, że kiedy ja już uczę się zapomnieć on wraca i zaczyna wszystko na nowo?!
|
|
 |
wiesz, ze możesz mieć praktycznie każdego, a mimo
wszystko ciągle czekasz na niego.
|
|
 |
tak to prawda, robię trzy najgorsze rzeczy. palę, pije, kocham
|
|
 |
gdyby kiedyś brakło Ci jego oczu, przypomnij sobie co Cię tak cholernie boli. pamiętasz już ?
|
|
 |
mam za duży mętlik w głowie, wbrew pozorom idealnej harmonii.
|
|
|
|