 |
- jak samopoczucie? - a takie jak śnieg. ;d - yy ? - no dosłownie. białe, przez to nie widzę moich myśli, zimne, mokre i sram na to.
|
|
 |
i co z tego, że mogę cię mieć ? muszę przejść ' test ', czy będę od niej lepsza. ale ja tak nie chcę, kochanie. nie mam zamiaru się bić, kłócić z jakąś naiwną dziewczyną, która wierzy, że ją pokochasz. jeżeli nie możesz się zdecydować na żadną z nas, to oznacza, że ani mnie, ani jej nie kochasz.
|
|
 |
fakt. płatki śniegu napie_dalają w moje okno a ja siedzę na parapecie z kubkiem gorącej herbaty. zastanawiam się nad życiem i stwierdzam, że jest piękne, po czym sięgam po pamiętnik i wyrywam wszystkie kartki, na których było zapisane twoje imię. i wiesz co k_rwa ? nie została ani jedna strona. nieźle musiałeś mi spie_dolić życie.
|
|
 |
wzięłam grudkę śniegu do ręki, po czym zacisnęłam pięść i śnieg się rozsypał. znowu to zrobiłam i zlepił się w niewielkie kawałki. co ma piernik do wiatraka ? no to, że razem z przyjaciółmi tworzyliśmy idealną całość. jeden zły ruch, jedna zaciśnięta pięść i część odeszła, a reszta została, ale tak na siłę. niestety już nie ze mną.
|
|
 |
Uwierz, że nie łapałabym Twojej ręki, gdybym wiedziała, że trudno będzie mi ją puścić.
|
|
 |
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
 |
Ale wiem, że nie zostałam powołana do tego, by przejść ten świat bez ciebie.
|
|
 |
Kiedy cały świat skręca w lewo, ja idę w prawo. Potrzebuje kogoś, kto pozwoli mi być taką, jaka jestem w środku.
|
|
 |
Ja już nie wiem, co jest ważne, z czym powinnam dać sobie spokój.
|
|
 |
mam zimne dłonie, chłodne policzki i zamarznięte serce.
|
|
 |
jak zwykle nie wiem co robię i czego chcę. to żałosne. kręcę się w kółko po pokoju, jak szczeniak próbujący dogonić swój ogon i szukający odpowiedzi na pytania, które zapewne nie istnieją.
|
|
|
|