 |
pamiętam , kiedy przy mnie byłeś , kochany , wpatrzony we mnie jak w obrazek , lubiłeś mnie całować , zawsze kiedy zakładałam kaptur , Ty go ściągałeś , bo nie lubiłeś mnie w kapturze , byłam twoim małym chuliganem , lecz co fajne szybko się kończy / ogarnij.sie.dziwko_
|
|
 |
łzy to 1% wody i 99% uczuć !
|
|
 |
-Wiesz, kiedy świat jest wredny ? Wtedy, gdy On jest blisko, a nie mogę uchwycić go wzrokiem . Gdy jest blisko, ale nie ze mną . Nie przy mnie .
|
|
 |
wole być szczęśliwa niż rozsądna ! : )))))))) :*
|
|
 |
bo zrozum to , ze dla mnie nic nigdy nie było łatwe , nawet tabliczka mnożenia / ogarnij.sie.dziwko_
|
|
 |
` Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat. `
|
|
fcuk dodał komentarz: do wpisu |
16 stycznia 2011 |
 |
Lubiłam czuć obok siebie drugą osobę, to przyjemne uczucie, wiedząc, że nie jesteś sam. Wiedząc, że ktoś oprócz samego ciebie, macza palce w twoich snach, bez względu na pogodę za oknem i miejsce w którym się znajdujecie, nie czujecie żadnej pustki, wypełniacie siebie nawzajem i mimo tego, że dajecie sobie coraz więcej, nigdy nie pękacie.
|
|
 |
I nie szukam jakiegoś księcia z bajki.
Ma być zwyczajnym chłopakiem, który wrzuci mnie latem do wody, z którym rzucać się będę śnieżkami w zimie,
leżeć w stercie liści jesienią oraz w zielonej trawie wiosną.
I może być dla wszystkich zwyczajnym chłopakiem
dla mnie będzie wyjątkowy. . .
|
|
 |
Kiedyś zawsze marzyłam, aby dorosnąć być taka wspaniała jak moja mama, lecz teraz kiedy stoję na pograniczu dziecka i dorosłego człowieka stwierdziłam, że lepiej pozostać bobasem. Wolę patrzeć na ten świat z odrobinom niewiedzy i optymizmem jakie ma dziecko.
Za każdym razem kiedy budzę się rano usiłuje wyprzeć z umysłu obrazy szarej rzeczywistości, wolę być lekkoduchem i ciut leniwym bobasem, który siedząc jeszcze z nosem w książkach marzy dalej o księciu z bajki.Ty i ja wiemy, że tego mi zazdrościsz jednak jednocześnie wiemy również, że to i tak nie prawda. Pomimo usilnych starań rzeczywistość nie pozwala mi być dzieckiem, zgwałciła już moją niewinność i dobroduszność, dziś jestem tylko wrakiem który marzy o czasach świetności .
|
|
 |
-Kocham go.
- Dziewczyno, ogarnij się! Nie widzisz jaki On jest?! Czy Ty naprawdę nie zauważasz ile on ma wad?!
- A czy Ty myślisz, że ja szukam u Niego wad?... Ja ciągle szukam miłość w Jego oczach... I ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę.
|
|
|
|