głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika na.co.sie.gapisz_xd

  jeśli poczułeś  że ona jednak na prawdę coś dla Ciebie znaczy to zacznij od podstaw ziomek. Jeśli Ty byłeś dla niej równie ważny  zauważy Twoje staranie.   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 kwietnia 2013

` jeśli poczułeś, że ona jednak na prawdę coś dla Ciebie znaczy to zacznij od podstaw ziomek. Jeśli Ty byłeś dla niej równie ważny, zauważy Twoje staranie. / abstractiions.

jeśli zwątpisz choć raz  to choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę   powrotów nie będzie .

slonbogiem dodano: 11 kwietnia 2013

jeśli zwątpisz choć raz, to choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę - powrotów nie będzie .
Autor cytatu: ansomia

może teraz jesteś z nią i może to ona daje Ci szczęście   może właśnie patrzysz na nią tak jak tylko Ty potrafisz patrzeć i może robisz tą swoją firmową minę a wokół roznosi się zapach waszych zmieszanych pragnień.I ona jest Tobą zauroczona zakochana i jest szczęśliwa i nie wie   nawet przez myśl nie przyjdzie jej do głowy że ktoś taki jak ja w ogóle istnieję.I może Ty też zaczynasz coś czuć i może   może pasujecie do siebie.I może dobrze razem wyglądacie jak z ciągnięci z okładek gazet.Ale proszę nie mów od razu że to tak na poważnie że już na stałe że razem  daj mi trochę czasu   daj mi przywyknąć do wiadomości że ktoś inny z Tobą sypia do świadomości że ktoś inny ma Ciebie.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 10 kwietnia 2013

może teraz jesteś z nią i może to ona daje Ci szczęście , może właśnie patrzysz na nią tak jak tylko Ty potrafisz patrzeć i może robisz tą swoją firmową minę a wokół roznosi się zapach waszych zmieszanych pragnień.I ona jest Tobą zauroczona,zakochana i jest szczęśliwa i nie wie , nawet przez myśl nie przyjdzie jej do głowy że ktoś taki jak ja w ogóle istnieję.I może Ty też zaczynasz coś czuć i może , może pasujecie do siebie.I może dobrze razem wyglądacie,jak z ciągnięci z okładek gazet.Ale proszę nie mów od razu że to tak na poważnie,że już na stałe,że razem, daj mi trochę czasu , daj mi przywyknąć do wiadomości że ktoś inny z Tobą sypia,do świadomości że ktoś inny ma Ciebie. / nacpanaaa

ROZPIERDALASZ mnie na czynniki pierwsze MISTRZU ! teksty nacpanaaa dodał komentarz: ROZPIERDALASZ mnie na czynniki pierwsze MISTRZU ! do wpisu 10 kwietnia 2013
jak się z nami nie napije   napije się własnie ! Stoo lat !    teksty nacpanaaa dodał komentarz: jak się z nami nie napije , napije się własnie ! Stoo lat ! ;* do wpisu 10 kwietnia 2013
to również mój wpis  proszę o podpisanie. teksty waniilia dodał komentarz: to również mój wpis, proszę o podpisanie. do wpisu 10 kwietnia 2013
przepraszam  ale to mój wpis  znajduję się u mnie na 197 stronie  nie wiem skąd go masz  ale proszę o podpisanie. :  teksty waniilia dodał komentarz: przepraszam, ale to mój wpis, znajduję się u mnie na 197 stronie, nie wiem skąd go masz, ale proszę o podpisanie. :) do wpisu 10 kwietnia 2013
dzięki :  teksty abstractiions dodał komentarz: dzięki :) do wpisu 9 kwietnia 2013
dzięki :  teksty abstractiions dodał komentarz: dzięki :) do wpisu 9 kwietnia 2013
  tak na prawdę do momentu zakochania  nie wiemy kiedy to nastąpi. Czekamy dni  miesiące  lata. Wypatrujemy tej osoby wśród tłumu. Czasami też dajemy spokój i tylko wieczorami  jak czujemy się tak cholernie samotnie  pomyślimy sobie o szczęśliwych parach. I kiedy już tracimy nadzieję na miłość  przychodzi. W tramwaju  sklepie  szkole  na chodniku  nad jeziorem  na basenie. Przychodzi i jest. Trwa jakiś czas  stopniowo Cię opuszczając. W rezultacie jak już ona jest w drodze ku innej osobie  Ty wracasz do tego samego stanu co przez jej pojawieniem się. Jest to dokładnie taki sam stan tylko jeszcze w gratisie masz więcej myśli  ból  cierpienie  łzy  przed oczyma swoją miłość  a w sercu ból i strach  że już nigdy się nie ułoży. Bo skoro teraz nie  to dlaczego niby następnym razem?   abstractiions.

abstractiions dodano: 9 kwietnia 2013

` tak na prawdę do momentu zakochania, nie wiemy kiedy to nastąpi. Czekamy dni, miesiące, lata. Wypatrujemy tej osoby wśród tłumu. Czasami też dajemy spokój i tylko wieczorami, jak czujemy się tak cholernie samotnie, pomyślimy sobie o szczęśliwych parach. I kiedy już tracimy nadzieję na miłość, przychodzi. W tramwaju, sklepie, szkole, na chodniku, nad jeziorem, na basenie. Przychodzi i jest. Trwa jakiś czas, stopniowo Cię opuszczając. W rezultacie jak już ona jest w drodze ku innej osobie, Ty wracasz do tego samego stanu co przez jej pojawieniem się. Jest to dokładnie taki sam stan tylko jeszcze w gratisie masz więcej myśli, ból, cierpienie, łzy, przed oczyma swoją miłość, a w sercu ból i strach, że już nigdy się nie ułoży. Bo skoro teraz nie, to dlaczego niby następnym razem? / abstractiions.

dzięki :  teksty abstractiions dodał komentarz: dzięki :) do wpisu 9 kwietnia 2013
  mogę mieć kumpli i nawet kochać ich jak braci. Mogę porozmawiać z facetami dosłownie o wszystkim  wiem że pomogą. Daję im możliwość wykazania się przede mną swoimi zainteresowaniami i nawet czasami przestają myśleć o cyckach. Na prawdę zależy mi na przyjaźni wielu z nich. Mimo to  nie potrafiłabym się zakochać. Wiem  że na dzień dzisiejszy i długą przyszłość to niemożliwe. Jeśli chciałabym wprowadzić w moje życie kogoś komu po jakimś czasie mogłabym zaufać  nawet jeśli  to tak na prawdę musiałby długo czekać. Mam bowiem jeszcze po rozstaniu niezły bałagan w sercu i głowie. Musiałabym tam najpierw stuprocentowo wysprzątać  aby wprowadzić tam kogoś nowego. Dlatego nikogo do siebie nie dopuszczam. Może boję się rozdrapywać starych ran i wracać do przeszłości  albo po prostu nie chce mi się tego wszystkiego zbierać i ogarniać.   abstractiions.

abstractiions dodano: 9 kwietnia 2013

` mogę mieć kumpli i nawet kochać ich jak braci. Mogę porozmawiać z facetami dosłownie o wszystkim, wiem że pomogą. Daję im możliwość wykazania się przede mną swoimi zainteresowaniami i nawet czasami przestają myśleć o cyckach. Na prawdę zależy mi na przyjaźni wielu z nich. Mimo to, nie potrafiłabym się zakochać. Wiem, że na dzień dzisiejszy i długą przyszłość to niemożliwe. Jeśli chciałabym wprowadzić w moje życie kogoś komu po jakimś czasie mogłabym zaufać, nawet jeśli, to tak na prawdę musiałby długo czekać. Mam bowiem jeszcze po rozstaniu niezły bałagan w sercu i głowie. Musiałabym tam najpierw stuprocentowo wysprzątać, aby wprowadzić tam kogoś nowego. Dlatego nikogo do siebie nie dopuszczam. Może boję się rozdrapywać starych ran i wracać do przeszłości, albo po prostu nie chce mi się tego wszystkiego zbierać i ogarniać. / abstractiions.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć