 |
potrafi perfekcyjnie mnie niszczyć ale robi to w taki sposób że przychodzę i proszę o więcej. I nie jest dobry i jest toksyczny i nigdy nie powie mi że ładnie dzisiaj wyglądam bo jak to kiedyś elokwentnie stwierdził przecież dobrze wiem że jestem piękna , nieważne mówię mu kobieta powinna słyszeć takie rzeczy a on wywraca oczami i wypuszcza kolejną kometę. Mówi że mnie kocha ale spogląda przy tym na cycki a ja mam ochotę zajebać mu z całej siły , bierze moją drobną piąstkę i zaczyna ją całować , znów wymiękam. Nigdy się nie żegna , po prostu wychodzi i zostawia mnie samą , czasem pogłaska po głowie , jak dziecko , mówi że nim jestem że w końcu jest ode mnie o dziesięć lat starszy ale jakoś nie przeszkadza mu to kiedy zrzuca wszystko z biurka i bierze mnie tam całą. Nie jest w moim typie ale przez niego zmieniłam typ, jest wszystkim co chciałabym mieć ale nie mam go choć inni mówią że jest mój , to nie prawda , to chyba ja jestem jego , chyba nawet odrobinę za bardzo./ nacpanaaa
|
|
 |
I nie ma go , choć czasem bywa obok , a potem znika , niepostrzeżenie , nigdy się nie żegna po prostu wychodzi a mi zawsze wtedy kraja się serce , choć tego nie widać , choć zawsze siedzę tam taka wesoła , roześmiana , uśmiechnięta jak gdyby naprawdę było mi dobrze. / nacpanaaa
|
|
 |
Ustawiłam się w kolejkę po jego serce i przysięgam, w dłuższej kolejce odkąd żyję, nigdy nie stałam.
|
|
  |
` ciężko nam było razem żyć, a teraz ciężko mi nawet umrzeć bez Ciebie. / abstractiions.
|
|
  |
` kiedy na Ciebie patrzyłam, imponowałeś mi wszystkim. Byłeś dla mnie całym światem chociaż wszyscy dookoła uważali Cię za kompletne zero. / abstractiions.
|
|
  |
` zależało mi na nas bardziej od czegokolwiek w życiu. Walczyłam o Ciebie abyś wyszedł z tego gówna, dzięki czemu między nami by się ułożyło. Wierzyłam w Ciebie, ale moja wiara i siła nie wystarczyła. Byłeś nie tylko wyższy o ponad trzydzieści centymetrów, ale miałeś też w sobie tyle skurwysyństwa że wystarczyłoby dla wszystkich facetów na całym świecie. Ty wybrałeś, Ty nas zniszczyłeś, Ty tak na prawdę nigdy mnie nie kochałeś. / abstractiions.
|
|
 |
to nie chodzi o to, nie wiem co do niego czuję i nie wiem kim dla mnie jest i kurwa no po prostu nie potrafię go określić i wiem że nigdy nie będziemy razem , nie będzie moim chłopakiem , mężczyzną , narzeczonym mężem czy kochankiem. Wiem że nie będę z nim miała dwójki dzieci i białego ślicznego domu z ogródkiem. Nigdy nie zrobię mu porannej kawy i nie zjem z nim obiadu. Wiem że nigdy nie będę się z nim kochać i pewnie też nawet go nie pocałuję ale lubię , tak bardzo lubię być w jego ramionach. Lubię czuć jego dłonie na mojej tali i to jak prosi bym spojrzała w jego zielone przepite już oczy. I lubię spać wtulona w jego ciało , nikt tak nie przytula jak on , nikt nie jest jak on. I wiem , wiem że nie powinnam , że wszyscy wokoło mnie ostrzegają , wiem że nie jest dobry , że nie jest dla mnie ale wiem też że cholernie go potrzebuję. / nacpanaaa
|
|
  |
' Odpalałam dla niego słońce, kiedy on odpalał kolejnego jointa i gubił się w cieniu własnego uzależnienia. / abstractiions.
|
|
  |
` wszystko Ci oddałam, całe swoje serce. I teraz jestem bez i kurwa kto mnie nauczy żyć bez niego skoro Ty już dawno przekreśliłeś moje istnienie? / abstractiions.
|
|
  |
` mówiłeś mi, że jestem najważniejsza, zaciągając się jointem tym samym wypalając resztki mnie. / abstractiions.
|
|
  |
`na początku myślałam, że to koniec. Myślałam, że po prostu bez niego nie ma dla mnie życia, że nie poradzę sobie i umrę z tęsknoty. Często płakałam, długo nie docierała do mnie jakakolwiek pozytywna myśl. W końcu jakoś zaczęłam się ogarniać. Zdecydowałam się na odnowienie kontaktów z bliskimi mi osobami. Znów zaczęłam wychodzić, rozmawiać, a nawet czasami się uśmiechnęłam. Powróciłam do swojej dawnej wagi bo wcześniej przez ciężką depresję, nie jadłam ani grama. Na nowo zaczęło zależeć mi na szkole i poprawiłam wszystkie złe oceny. Po prostu pogodziłam się z tego odejściem. Pogodziłam się, ale to nie znaczy, że przestałam go kochać. / abstractiions.
|
|
|
|