głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myszka_____

rok temu  kupując przed bramą cmentarną znicz i zapałki  otulałam się mocniej kurtką i powstrzymywałam łzy cisnące się do oczu. dochodząc do grobu kumpla zaciskałam dłonie  w myślach wytykając Bogu  że zabrał do siebie człowieka  który miał kawał życia przed sobą. patrzyłam  jak On tam siedzi  chowa twarz  a orientując się  że jestem tuż obok szepcze pod nosem cholerne 'młoda  wiesz  że to ja powinienem tam zginąć?'.

definicjamiloscii dodano: 31 października 2011

rok temu, kupując przed bramą cmentarną znicz i zapałki, otulałam się mocniej kurtką i powstrzymywałam łzy cisnące się do oczu. dochodząc do grobu kumpla zaciskałam dłonie, w myślach wytykając Bogu, że zabrał do siebie człowieka, który miał kawał życia przed sobą. patrzyłam, jak On tam siedzi, chowa twarz, a orientując się, że jestem tuż obok szepcze pod nosem cholerne 'młoda, wiesz, że to ja powinienem tam zginąć?'.

   '

nieobliczana_egoistka dodano: 31 października 2011

-,-'

fajna rodzinka. teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: fajna rodzinka. do wpisu 31 października 2011
gorzej jak ty i on się kochacie  ale jedna strona chce znów być wolna. :  teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: gorzej jak ty i on się kochacie, ale jedna strona chce znów być wolna. :/ do wpisu 31 października 2011
żadne   to już wolę być sama. teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: żadne - to już wolę być sama. do wpisu 31 października 2011
nauczycielka przewróciła na kolejną kartkę podręcznika.   teraz pytanie. czym jest miłość? pokażcie mi.   podjęła  po czym Jej powieki mimowolnie skurczyły się w wąskie otwory  a wzrok padał idealnie za mnie. odwróciłam się. wskazywał na moją osobę.   nic do Ciebie nie dociera! co od Niej chcesz?!   wykrzyknęła babka  a On prychnął tylko pod nosem  odsunął głośno krzesło i podszedł do mnie.   no problem. skoro tak  pokażę inaczej.   obdarzył katechetkę szerokim uśmiechem  przytykając swoje wargi do moich.

definicjamiloscii dodano: 31 października 2011

nauczycielka przewróciła na kolejną kartkę podręcznika. - teraz pytanie. czym jest miłość? pokażcie mi. - podjęła, po czym Jej powieki mimowolnie skurczyły się w wąskie otwory, a wzrok padał idealnie za mnie. odwróciłam się. wskazywał na moją osobę. - nic do Ciebie nie dociera! co od Niej chcesz?! - wykrzyknęła babka, a On prychnął tylko pod nosem, odsunął głośno krzesło i podszedł do mnie. - no problem. skoro tak, pokażę inaczej. - obdarzył katechetkę szerokim uśmiechem, przytykając swoje wargi do moich.

przez ponad pół roku weekendy spędzała z nim i jego ekipą. było świetnie   zawsze. całe weekendy były tylko dla nich. teraz on ją zostawił  a ona nie ma co zrobić z sobą w weekend. to dla niej w tej chwili jest najgorsze. ta pustka  cisza  smutek. ma dość. wszystkiego.       n e

nieobliczana_egoistka dodano: 31 października 2011

przez ponad pół roku weekendy spędzała z nim i jego ekipą. było świetnie - zawsze. całe weekendy były tylko dla nich. teraz on ją zostawił, a ona nie ma co zrobić z sobą w weekend. to dla niej w tej chwili jest najgorsze. ta pustka, cisza, smutek. ma dość. wszystkiego. ;( // n_e

1. Była z dwiema kumpelami na piwie. Każda rozmowa kończyła się o wspominaniu Damiana. Na całe szczęście przy nich dzielnie się trzymała i nie płakała. Była wesoła  jak w czwartek. Wygadana  śmiała się ciągle z czegoś. Kiedy przyszła pora na rozstanie się  każda z nich rozeszła się w swoją stronę. Nie bała się wracać sama nocą. Miała w dupie to czy ktoś ją napadnie  coś jej zrobi. Nawet i by się ucieszyła jakby przypadkowo wylądowała teraz w szpitalu. Wracała ciemnymi uliczkami  wzrok miała wklejony w drogę. Nagle ktoś przed nią stanął i zaczął rozmowę 'gdzie to się sama po nocach włóczysz Damianowa Panno?' Podniosłam wzrok wyżej  ściągnęłam okulary z nosa  a koleś zobaczył łzy  które mimowolnie spływały mi po policzkach i tusz rozmazany pod oczami. Nie mówiłam nic  a on do mnie podszedł z chusteczką  otarł mi łzy i rozmazany tusz  po czym mocno przytulił.

nieobliczana_egoistka dodano: 31 października 2011

1. Była z dwiema kumpelami na piwie. Każda rozmowa kończyła się o wspominaniu Damiana. Na całe szczęście przy nich dzielnie się trzymała i nie płakała. Była wesoła, jak w czwartek. Wygadana, śmiała się ciągle z czegoś. Kiedy przyszła pora na rozstanie się, każda z nich rozeszła się w swoją stronę. Nie bała się wracać sama nocą. Miała w dupie to czy ktoś ją napadnie, coś jej zrobi. Nawet i by się ucieszyła jakby przypadkowo wylądowała teraz w szpitalu. Wracała ciemnymi uliczkami, wzrok miała wklejony w drogę. Nagle ktoś przed nią stanął i zaczął rozmowę 'gdzie to się sama po nocach włóczysz Damianowa Panno?' Podniosłam wzrok wyżej, ściągnęłam okulary z nosa, a koleś zobaczył łzy, które mimowolnie spływały mi po policzkach i tusz rozmazany pod oczami. Nie mówiłam nic, a on do mnie podszedł z chusteczką, otarł mi łzy i rozmazany tusz, po czym mocno przytulił.

2. Kiedy otworzyłam usta by cokolwiek mu odpowiedzieć on mnie wyprzedził mówiąc ' zabiję kurwa gnoja. on nie wie jaki kurwa skarb stracił. przegiął normalnie.' Nadal nic nie mówiąc wzięłam piwo z jego ręki  zrobiłam kilka głębszych łyków i zapaliłam papierosa  po czym chwiejnym krokiem  wróciłam z kumplami do domu.   tak to dobrzy kumple Damiana są  a kurde nie wyobrażają sobie jego beze mnie i mnie bez niego. cóż   samo życie  kurwa.       n e

nieobliczana_egoistka dodano: 31 października 2011

2. Kiedy otworzyłam usta by cokolwiek mu odpowiedzieć on mnie wyprzedził mówiąc ' zabiję kurwa gnoja. on nie wie jaki kurwa skarb stracił. przegiął normalnie.' Nadal nic nie mówiąc wzięłam piwo z jego ręki, zrobiłam kilka głębszych łyków i zapaliłam papierosa, po czym chwiejnym krokiem, wróciłam z kumplami do domu. - tak to dobrzy kumple Damiana są, a kurde nie wyobrażają sobie jego beze mnie i mnie bez niego. cóż - samo życie, kurwa. ;( // n_e

te wieczory  kiedy ratowało mnie jedynie zarzucenie Chady w głośnikach  pomieszane z odpaleniem fajki. odreagowanie  gdy siedziałam opierając się o tył łóżka  zagryzając wargi i hamując płacz. myśl  że w chuju mnie ma   idealnie bawiąc się na którejś z imprez  wlewa do gardła kolejną kolejkę czystej i wyrywa następną  naiwną panienkę.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2011

te wieczory, kiedy ratowało mnie jedynie zarzucenie Chady w głośnikach, pomieszane z odpaleniem fajki. odreagowanie, gdy siedziałam opierając się o tył łóżka, zagryzając wargi i hamując płacz. myśl, że w chuju mnie ma - idealnie bawiąc się na którejś z imprez, wlewa do gardła kolejną kolejkę czystej i wyrywa następną, naiwną panienkę.

Chciałabym żebyś był przy mnie tak na wieki i na Amen     W każdej potrzebnej chwili zagoił każdą ranę  Żebym nie czuła się samotnie zawsze była u Twego boku  Wolę mieć Ciebie na zawsze ..  Wszystko oddałabym na prawdę za każdą minute z Tobą !   3

x.loveforever.x dodano: 30 października 2011

Chciałabym żebyś był przy mnie tak na wieki i na Amen , W każdej potrzebnej chwili zagoił każdą ranę Żebym nie czuła się samotnie zawsze była u Twego boku Wolę mieć Ciebie na zawsze .. Wszystko oddałabym na prawdę za każdą minute z Tobą ! < 3

Piłaś coś?   Tylko swoje łzy  że tak  pierdolnę  poetycko.

x.loveforever.x dodano: 30 października 2011

Piłaś coś? - Tylko swoje łzy, że tak "pierdolnę" poetycko.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć