 |
KOCHANI !! To tak z okazji zbliżających się Świat, życzę Wam wszystkim bez wyjątku, aby wszystko stało się idealne. Niech te Święta będą rodzinne, spokojne oraz przepełnione miłością. Życzę Wam, aby od dziś każdego dnia było tylko coraz lepiej, samych wyjątkowych chwil w życiu, czasu spędzonego w towarzystwie najbliższych Wam ludzi. Cudownego Roku 2015 - wspaniałych ludzi na Waszej drodze życiowej. Niech ten Nowy Rok będzie pełen fantastycznych chwil, śmiechu do łez i poczucia szczęścia w sercu. Niech będzie wspaniale. Wszystkiego co najpiękniejsze dla Was - ode mnie. I życzę Wam cudownego Sylwestra w gronie najbliższych Wam osób żebyście się upili w ten cudowny wieczór i oby rok 2015 był o wiele lepszy niż ten obecny, ale gorszy niż rok 2016! Wspaniałych ludzi na waszej drodze. Niech ten rok bedzie pełen fantastycznych chwil, śmiechu do łez,samych cudownych chwil w życiu i chciałabym życzyć Wam cierpliwości do mnie i dużo szczęścia i miłości w serduszkach. Buźkaa :) :*
|
|
 |
od początku nie rozumiałam dlaczego nie chcesz nic ze mną, nawet zwykłego kontaktu, jakiegoś przelotnego 'cześć', nie rozumiem tego do tej pory, gdy mijając Cię na ulicy mam łzy w oczach, mimo tego, jak szczęśliwa jestem. wraca do mnie wszystko skurwysynu, jak trzymałeś mnie za rękę mówiąc 'no chodź tak, wiem, że chcesz', jak przytulałeś, śmiałeś się i patrzyłeś głęboko w oczy, tak szybko biło mi serce, tak ja teraz gdy Cię znów zobaczyłam po tak długiej przerwie, przestanę Cię kiedyś kochać? ~`pf
|
|
 |
Zabierz mnie stąd, po prostu zabierz mnie stąd
abym nie musiała oglądać jak czas zniszczył
wszystkie moje marzenia. Weź mnie za rękę i
zaprowadź gdzieś gdzie nie ma żadnych śladów
przeszłości. Tutaj nie potrafię normalnie żyć, nie
potrafię oddychać nie wracając do tego co
zdarzyło się kiedyś. Moje serce nosi w sobie zbyt
wiele wspomnień, więc zrób coś proszę, uwolnij
mnie, spraw abym nie musiała myśleć, że jestem
tak bardzo naiwna czekając aż zjawi się cud. To
Ty daj mi ten cud i zmień całe moje życie. Ja nie
chcę więcej marnować swoich dni, popatrz jak
bardzo zabłądziłam w samotnych
poszukiwaniach odpowiedniej ścieżki. I chociaż
nie wiem kim jesteś i skąd przyjdziesz to proszę
Cię zabierz mnie, zabierz mnie stąd mój przyszły
sensie życia. / napisana
|
|
 |
zobowiązałeś się kochać dziewczynę niezwykle wrażliwą, która da Ci wszystko co dobrego ma w sobie, która kocha zachody słońca i wczesne, letnie poranki, która patrzy w gwiazdy i wspomina, która nie zapomina, kocha i chce być kochaną, nie marzy o drogich prezentach a o czułych buziakach, która dla rapu zrezygnuje z największych przyjemności, kocha motocykle i dobrą zabawę. nie pija herbat, pali tylko miętowe papierosy i pija czerwone wino. dziewczynę, która jest w stanie dużo wytrzymać ale nie wybaczy Ci zdrady i kłamstwa, która nauczy Cię pisać wiersze i pleść warkocza. nie pokochałeś zwykłej dziewczyny, pokochałeś kogoś nadzwyczajnego, to odpowiedzialność jak za małe dziecko, pamiętaj. ~`pf
|
|
 |
nie zniosłabym, gdybyś czuł coś do jeszcze innej kobiety, gdybyś całował ją tak samo jak mnie, gdybyś patrzył na nią tym samym wzrokiem i trzymał za rękę tak mocno jak mnie. umarłabym z bólu, gdybyś mówił 'kocham Cię' do jeszcze kogoś, gdybym dostrzegała, że nie jestem jedyna. nie dałabym sobie rady bez Twojego przywitania co dzień i pożegnania co wieczór, bez wspólnego sylwestra i zrezygnowania z tych wszystkich planów, jakie dotychczas mięliśmy. znienawidziłabym Cię za malinki na szyi innej, za jej zdjęcie na tapecie gardzeniem określeniem 'moja najpiękniejsza' - bo tylko do mnie możesz to mówić, do mnie należy to określenie z Twoich ust. Znienawidziłabym Cię a następnie umarła. ~`pf
|
|
 |
Zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw
Że moje życie to chaos i pasmo zmartwień
|
|
 |
Jutro okłamiesz mnie po raz ostatni.
|
|
 |
Ich pożądanie było jak papieros.
Krótkie. Bez filtra. O intensywnym, duszącym zapachu.
Z każdym oddechem traciło rację bytu..
|
|
 |
jak to jest, że moja miłość do zachodów słońca jest tak silna? że mogę pisać o nich całymi jesiennymi wieczorami, patrzeć w nie bujając się w rytmie słów ulubionego rapera podgryzając rozpuszczalne gumy, że przypomina mi się zawsze to miasto wczesnego ranka i wyjący alarm nocą, pokój na trzecim piętrze i wpadające do niego nocne światło z ulicy, dźwięk sygnalizatora, droga, którą szłam nad morze, Rapka w górach, to boisko i ten pokój, przypomina mi się łza, gdy odjeżdżałeś i każde słowo wypowiedziane w Twoim kierunku, zielone oczy i pokosmane włosy, rzut rozwaloną poduszką, rower, drzewa, rzeka. One są takie cudowne, wypełnione magią, rażące złotem, bezcenne a zarazem najdroższe. Są piękne, najpiękniejsze. ~`pf
|
|
|
|