 |
|
Jestem zmęczona tą ciągłą huśtawką emocji. niekończącym się cyklem nadziei, poczucia winy i żalu. jestem zmęczona zastanawianiem się, co z nami będzie, jestem zmęczona czekaniem na Ciebie.
|
|
 |
I jedna głupia wiadomość od Ciebie sprawia więcej radości niż wygranie 6 w totka/masz_zwale
|
|
 |
Ostatnio zauważyłam,że cierpię na brak pomysłów co z sobą zrobić. //masz_zwale
|
|
 |
Przyjdzie czas, że razem usiądziemy. Powiemy co nas bolało. O co mamy pretensję. Wyjaśnimy. Będziemy żałować swojej głupoty. Pomyślimy jak mogło być fajnie gdybyśmy z siebie nie zrezygnowali. Dobrze byłoby,gdyby nie było za późno na naprawienie tego wszystkiego/m_z
|
|
 |
Było wiosenne popołudnie,wracała od koleżanki. Zobaczyła jego wraz z ekipą, miała już zawracać, kiedy uprzytomniła sobie,że nie może go ciągle unikać. kiedyś musi spojrzeć mu prosto w oczy. Przeszła z uniesioną głową rzuciła mu krótkie"cześć" rzuciła ten uśmiech,przez który zawsze uginały mu się nogi i poszła dalej. Tak. Przez tą 5 minutową sytuację uprzytomniła sobie, że już się z niego wyleczyła. A on ,że zachorował na nią z powrotem./masz_zwale
|
|
 |
A kiedyś? A kiedyś usiądziemy koło siebie i będziemy się śmiać,że nie dalibyśmy szansy miłości przez wmawianie sobie,że dla siebie nawzajem nic nie znaczymy./masz_zwale
|
|
 |
2.Że mimo tego iż nie mam z nim wspomnień, nie czuję na sowich ustach jego pocałunków. na swoich dłoniach dotyku jego ręki, nie mam pojecia jakich perfum używa, nie wiem jakie ma zwyczaje. Nie wiem co teraz robi, jakie ma plany na przyszłość, nie wiem jak się z nim rozmawia na żywo, to nie mogę przestać o nim myśleć. nie wiem już co mam myśleć, co robić. nie wiem kim jestem, nie wiem nic. /m_z
|
|
 |
1Dopóki nie wejdę na fejsa, gdy nie zobacze jego avatara nie myślę o nim.Może i specjalnie lajkuje zdjęcia moim "przyjaciółkom", w końcu robi to tylko do zdjęć, które skomentowałam i wyłącznie gdy jestem na fejsie.Glupio trochę,że to one były jednymi z nielicznych osób, którym odpisał na życzenia na fejsie. To takie fajne uczucie, gdy możesz widzieć, jak to fajnie,że się poznali. Trochę głupio, gdy widzę,że jest na tym fb i siedzę i czekam na cud,że do mnie napisze, tak jak kiedyś. Przecież zawsze wystarczyła sekunda,że pojawiłam się na fejsie,żebym dostała od niego wiadomość. Przypominam sobie go też, jak czytam wpisy na moblo.Tak, to one ,chyba mi go wmówiły po raz drugi. w końcu każda sytuacja do niego pasowała.Wiem,że miałam tysiące niewykorzystanych sytuacji związanych z jego osobą.Ale nie. ja wolałam żyć dumnie i się nie narzucać.Kiedy wolał wyjść z kumplami,ja nast. dnai wychodziłam z moimi dziewczynami. Wiesz co jest najgorsze?
|
|
|
|