1Dopóki nie wejdę na fejsa, gdy nie zobacze jego avatara nie myślę o nim.Może i specjalnie lajkuje zdjęcia moim "przyjaciółkom", w końcu robi to tylko do zdjęć, które skomentowałam i wyłącznie gdy jestem na fejsie.Glupio trochę,że to one były jednymi z nielicznych osób, którym odpisał na życzenia na fejsie. To takie fajne uczucie, gdy możesz widzieć, jak to fajnie,że się poznali. Trochę głupio, gdy widzę,że jest na tym fb i siedzę i czekam na cud,że do mnie napisze, tak jak kiedyś. Przecież zawsze wystarczyła sekunda,że pojawiłam się na fejsie,żebym dostała od niego wiadomość. Przypominam sobie go też, jak czytam wpisy na moblo.Tak, to one ,chyba mi go wmówiły po raz drugi. w końcu każda sytuacja do niego pasowała.Wiem,że miałam tysiące niewykorzystanych sytuacji związanych z jego osobą.Ale nie. ja wolałam żyć dumnie i się nie narzucać.Kiedy wolał wyjść z kumplami,ja nast. dnai wychodziłam z moimi dziewczynami. Wiesz co jest najgorsze?
|