głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myslinieumieraja

Odszedłeś tak bez wysiłku. Byłeś silny  ja nie wystarczająco.

tyskaaaaa dodano: 10 czerwca 2015

Odszedłeś tak bez wysiłku. Byłeś silny, ja nie wystarczająco.

Po prostu czekam  jestem spokojna  pogodzona ze wszystkim. Nie ma w mnie już złości  ani smutku  nie mam żalu do nikogo. Wiem  że to niedługo się skończy  nie wiem kiedy dokładnie  ale wiem  że się skończy. Muszę tylko wytrzymać  jeszcze trochę. Przecież i tak nic nie może mnie zniszczyć  nic nie ma w sobie takiej mocy  by móc mnie zranić. Po prostu muszę to przeczekać  zacisnąć wargi i nie poddawać się  kiedy przychodzi kolejna fala czegoś  co mnie niszczy  czegoś  czego nie umiem nazwać. Wiem  że musi być źle  żeby było dobrze  że musi być noc  żeby przyszedł dzień i że muszę płakać  żeby się uśmiechnąć. Wszystko przyjdzie z czasem. Muszę tylko być spokojna  niewzruszona. Nie może mnie pokonać pierwszy lepszy smutek  ani kolejna zła noc. To tylko chwile. Przyjdą i pójdą  a ja zostanę i nie mogę przez nie cierpieć  bo za jakiś czas o nich zapomnę  a cierpienie zostanie. To chyba jedyna rzecz  która mnie nie opuszcza  a nawet jeśli znika  to za chwilę wraca.

tyskaaaaa dodano: 10 czerwca 2015

Po prostu czekam, jestem spokojna, pogodzona ze wszystkim. Nie ma w mnie już złości, ani smutku, nie mam żalu do nikogo. Wiem, że to niedługo się skończy, nie wiem kiedy dokładnie, ale wiem, że się skończy. Muszę tylko wytrzymać, jeszcze trochę. Przecież i tak nic nie może mnie zniszczyć, nic nie ma w sobie takiej mocy, by móc mnie zranić. Po prostu muszę to przeczekać, zacisnąć wargi i nie poddawać się, kiedy przychodzi kolejna fala czegoś, co mnie niszczy, czegoś, czego nie umiem nazwać. Wiem, że musi być źle, żeby było dobrze, że musi być noc, żeby przyszedł dzień i że muszę płakać, żeby się uśmiechnąć. Wszystko przyjdzie z czasem. Muszę tylko być spokojna, niewzruszona. Nie może mnie pokonać pierwszy lepszy smutek, ani kolejna zła noc. To tylko chwile. Przyjdą i pójdą, a ja zostanę i nie mogę przez nie cierpieć, bo za jakiś czas o nich zapomnę, a cierpienie zostanie. To chyba jedyna rzecz, która mnie nie opuszcza, a nawet jeśli znika, to za chwilę wraca.

Chciałabym czasem wszystko zmienić  wymazać z pamięci to  co nie pozwala mi się ocknąć i zacząć widzieć wszystko inaczej. Chciałabym moc powiedzieć sobie  że to wcale mnie nie złamało  że te słowa albo ta cała cisza i to całe zamieszanie  że to wszystko  to tylko chwila  tylko mały epizod z mojego życia. Ze mnie. Wszystko  co przeżyłam tak strasznie we mnie siedzi  nie mogę się od tego uwolnić. Jestem więźniem swojej głowy  swoich przeżyć  ludzi  których kochałam  którzy kochali mnie. Chciałabym po prostu zapomnieć  tak  jak zapomniałam piosenkę z dzieciństwa  tak  jak inni zapominają o moim istnieniu  tak  jak cały świat zapomina o tym  ze ja nie mogę zapomnieć. Wszyscy o siebie walczą  maja marzenia  chcą tak dużo zobaczyć i przeżyć tyle niesamowitych chwil  a ja chcę po prostu zapomnieć. Bez obaw położyć się do łożka i tkwić tam  dopóki nie poczuję  ze chcę wyjsć  a nie uciekać od razu  kiedy zblizają się te wszystkie straszne rzeczy  które siedzą w mojej głowie.

tyskaaaaa dodano: 10 czerwca 2015

Chciałabym czasem wszystko zmienić, wymazać z pamięci to, co nie pozwala mi się ocknąć i zacząć widzieć wszystko inaczej. Chciałabym moc powiedzieć sobie, że to wcale mnie nie złamało, że te słowa albo ta cała cisza i to całe zamieszanie, że to wszystko, to tylko chwila, tylko mały epizod z mojego życia. Ze mnie. Wszystko, co przeżyłam tak strasznie we mnie siedzi, nie mogę się od tego uwolnić. Jestem więźniem swojej głowy, swoich przeżyć, ludzi, których kochałam, którzy kochali mnie. Chciałabym po prostu zapomnieć, tak, jak zapomniałam piosenkę z dzieciństwa, tak, jak inni zapominają o moim istnieniu, tak, jak cały świat zapomina o tym, ze ja nie mogę zapomnieć. Wszyscy o siebie walczą, maja marzenia, chcą tak dużo zobaczyć i przeżyć tyle niesamowitych chwil, a ja chcę po prostu zapomnieć. Bez obaw położyć się do łożka i tkwić tam, dopóki nie poczuję, ze chcę wyjsć, a nie uciekać od razu, kiedy zblizają się te wszystkie straszne rzeczy, które siedzą w mojej głowie.

Przez bardzo długi czas łudziłam się  że to znowu powróci. Myślałam  że w końcu zrozumiesz  że ten związek nie był tylko czymś na chwilę  że ja i Ty  to tak jak nawinął Pezet coś na pewno. Jednak na marne. Nie ma Cię  i nigdy już nie będzie. Zostawiłeś mnie zupełnie samą w momencie  kiedy przechodziłam tak ciężki okres. Zostawiłeś mnie w momencie  kiedy najbardziej Cię potrzebowałam. Już nie mam złudnych nadziei i nie męczą mnie wspomnienia  już nie pozwolę zaszklić oczu łzami  z Twojego powodu. Zawsze będziesz w moim sercu  ale już nigdy nie pozwolę Ci wejść do mojego życia. Nigdy.

tyskaaaaa dodano: 10 czerwca 2015

Przez bardzo długi czas łudziłam się, że to znowu powróci. Myślałam, że w końcu zrozumiesz, że ten związek nie był tylko czymś na chwilę, że ja i Ty, to tak jak nawinął Pezet-coś na pewno. Jednak na marne. Nie ma Cię, i nigdy już nie będzie. Zostawiłeś mnie zupełnie samą w momencie, kiedy przechodziłam tak ciężki okres. Zostawiłeś mnie w momencie, kiedy najbardziej Cię potrzebowałam. Już nie mam złudnych nadziei i nie męczą mnie wspomnienia, już nie pozwolę zaszklić oczu łzami, z Twojego powodu. Zawsze będziesz w moim sercu, ale już nigdy nie pozwolę Ci wejść do mojego życia. Nigdy.

Po Twoim odejściu prawie nic się nie zmieniło. Nadal chodzę uśmiechnięta z podniesioną do góry głową. Wciąż jestem zadziorna i pozytywnie nastawiona do świata. Jednak wszystko wychodzi ze mnie gdy jest już ciemno  przy szczelnie zasuniętych zasłonach i drzwiami zamkniętymi na klucz. Wtedy moje serce rozpada się na milion małych kawałeczków  łzy same płyną dobrze znaną dróżką  a by nie krzyczeć paznokcie zatapiają się w moim ciele z fizycznego bólu. Gdy wstaje dzień znów zakładam maskę i żyję  tak po prostu. Więc nic prawie nic się nie zmieniło

tyskaaaaa dodano: 7 czerwca 2015

Po Twoim odejściu prawie nic się nie zmieniło. Nadal chodzę uśmiechnięta z podniesioną do góry głową. Wciąż jestem zadziorna i pozytywnie nastawiona do świata. Jednak wszystko wychodzi ze mnie gdy jest już ciemno, przy szczelnie zasuniętych zasłonach i drzwiami zamkniętymi na klucz. Wtedy moje serce rozpada się na milion małych kawałeczków, łzy same płyną dobrze znaną dróżką, a by nie krzyczeć paznokcie zatapiają się w moim ciele z fizycznego bólu. Gdy wstaje dzień znów zakładam maskę i żyję, tak po prostu. Więc nic prawie nic się nie zmieniło

Tak  zranił mnie. Wykręcił moje serce jak szmatę i odszedł. Ludzie zawsze odchodzą. Ale to nic  potem wracają  przepraszają  odgrywają scenki  że niby przykro  a potem pach  znowu mogłabyś wycierać organem z klatki piersiowej podłogę.

tyskaaaaa dodano: 7 czerwca 2015

Tak, zranił mnie. Wykręcił moje serce jak szmatę i odszedł. Ludzie zawsze odchodzą. Ale to nic, potem wracają, przepraszają, odgrywają scenki, że niby przykro, a potem pach, znowu mogłabyś wycierać organem z klatki piersiowej podłogę.

Myślałam że na prawdę znaczę dla Ciebie cokolwiek. Twój stosunek do mnie zniszczył mnie do granic możliwości. nie spodziewałam się nigdy  że jesteś w stanie tak potraktować osobę  która tyle dla Ciebie poświęciła  tyle pokazała uczuć  gestów  że jesteś wszystkim. dlaczego nie potrafisz docenić czegoś co jest obok Ciebie? to było tak bardzo prawdziwe uczucie  które odepchnąłeś  tak po prostu. odepchnąłeś mnie  jak śmiecia. nie czujesz żalu? nie jest Ci wstyd? o co ja pytam.. przecież ty nie posiadasz ani grama uczuć. życie i chwile z Tobą były piękne mimo nieporozumień lecz już dawno to życie zniknęło  gdy Cię straciłam.pamiętaj tylko o tym że karma wróci i też kiedyś będziesz cierpiał tak jak ja wylewając tonę łez i nie mogąc przespać nocy z powodu tęsknoty która dobija cię jeszcze bardziej.mam już dość się poświęcać dla kogoś dostając w zamian tylko wielkiego kopa w dupę po którym nie umiem wstać i dalej żyć

tyskaaaaa dodano: 7 czerwca 2015

Myślałam,że na prawdę znaczę dla Ciebie cokolwiek. Twój stosunek do mnie zniszczył mnie do granic możliwości. nie spodziewałam się nigdy, że jesteś w stanie tak potraktować osobę, która tyle dla Ciebie poświęciła, tyle pokazała uczuć, gestów, że jesteś wszystkim. dlaczego nie potrafisz docenić czegoś co jest obok Ciebie? to było tak bardzo prawdziwe uczucie, które odepchnąłeś, tak po prostu. odepchnąłeś mnie, jak śmiecia. nie czujesz żalu? nie jest Ci wstyd? o co ja pytam.. przecież ty nie posiadasz ani grama uczuć. życie i chwile z Tobą były piękne mimo nieporozumień,lecz już dawno to życie zniknęło, gdy Cię straciłam.pamiętaj tylko o tym,że karma wróci i też kiedyś będziesz cierpiał tak jak ja,wylewając tonę łez i nie mogąc przespać nocy z powodu tęsknoty,która dobija cię jeszcze bardziej.mam już dość się poświęcać dla kogoś dostając w zamian tylko wielkiego kopa w dupę po którym nie umiem wstać i dalej żyć

Przez bardzo długi czas łudziłam się  że to znowu powróci. Myślałam  że w końcu zrozumiesz  że ten związek nie był tylko czymś na chwilę  że ja i Ty  to tak jak nawinął Pezet coś na pewno. Jednak na marne. Nie ma Cię  i nigdy już nie będzie. Zostawiłeś mnie zupełnie samą w momencie  kiedy przechodziłam tak ciężki okres. Zostawiłeś mnie w momencie  kiedy najbardziej Cię potrzebowałam. Już nie mam złudnych nadziei i nie męczą mnie wspomnienia  już nie pozwolę zaszklić oczu łzami  z Twojego powodu. Zawsze będziesz w moim sercu  ale już nigdy nie pozwolę Ci wejść do mojego życia. Nigdy

tyskaaaaa dodano: 6 czerwca 2015

Przez bardzo długi czas łudziłam się, że to znowu powróci. Myślałam, że w końcu zrozumiesz, że ten związek nie był tylko czymś na chwilę, że ja i Ty, to tak jak nawinął Pezet-coś na pewno. Jednak na marne. Nie ma Cię, i nigdy już nie będzie. Zostawiłeś mnie zupełnie samą w momencie, kiedy przechodziłam tak ciężki okres. Zostawiłeś mnie w momencie, kiedy najbardziej Cię potrzebowałam. Już nie mam złudnych nadziei i nie męczą mnie wspomnienia, już nie pozwolę zaszklić oczu łzami, z Twojego powodu. Zawsze będziesz w moim sercu, ale już nigdy nie pozwolę Ci wejść do mojego życia. Nigdy

nie płaczę  nie krzyczę z bólu  nie wysyłam mu codziennie po kilkanaście wiadomości  nie czekam na odzew z jego strony  nie potrzebuję przeprosin  mogę spać w nocy i szczerze się uśmiechać  umiem żartować tak jak kiedyś i śmiać się godzinami. w końcu zrozumiałam  że to nic nie da a jedynie przybliża mi drogę do depresji i całkowitego zamknięcia się w sobie. jeśli jesteśmy sobie przeznaczani to i tak ze sobą będziemy a jeśli nie to miło będzie wspomnieć to wszystko za kilkanaście lat u boku męża i dzieci.

tyskaaaaa dodano: 6 czerwca 2015

nie płaczę, nie krzyczę z bólu, nie wysyłam mu codziennie po kilkanaście wiadomości, nie czekam na odzew z jego strony, nie potrzebuję przeprosin, mogę spać w nocy i szczerze się uśmiechać, umiem żartować tak jak kiedyś i śmiać się godzinami. w końcu zrozumiałam, że to nic nie da a jedynie przybliża mi drogę do depresji i całkowitego zamknięcia się w sobie. jeśli jesteśmy sobie przeznaczani to i tak ze sobą będziemy a jeśli nie to miło będzie wspomnieć to wszystko za kilkanaście lat u boku męża i dzieci.

I co z tego  że powiem jak bardzo za tobą tęsknię skoro ty tak łatwo o mnie zapomniałeś? I co z tego  że wykrzyczę jak bardzo cie kocham jeśli ty nigdy tego nie czułeś? I co z tego  że zacznę błagać żebyś został skoro i tak odejdziesz? Co z tego  że ja wciąż nie potrafię zapomnieć  przecież TY żyjesz normalnie.

tyskaaaaa dodano: 6 czerwca 2015

I co z tego, że powiem jak bardzo za tobą tęsknię skoro ty tak łatwo o mnie zapomniałeś? I co z tego, że wykrzyczę jak bardzo cie kocham jeśli ty nigdy tego nie czułeś? I co z tego, że zacznę błagać żebyś został skoro i tak odejdziesz? Co z tego, że ja wciąż nie potrafię zapomnieć, przecież TY żyjesz normalnie.

Znów się zmieniłam  mogłabym przespać całą dobę  spóźniam się na spotkania  bo nikt nie jest na tyle ważny  żeby zmusić mnie do podniesienia się z łóżka odpowiednio wcześniej  więcej czytam i piję tak często  że przez cały czas boli mnie głowa  straciłam resztki wiary w ludzi  teraz tylko z nich szydzę  prawie przestałam się odzywać  chodzę kiwam głową i mówię  nie wiem  średnio co 10 minut  nie mam ochoty już zwierzać się nikomu z niczego  bo uświadomiłam  że wszystkich  ale to wszystkich gówno to tak naprawdę obchodzi  coraz częściej mam wrażenie  że jestem pusta  że nie jestem wystarczająco dużo warta  że z niczym nie jestem sobie w stanie poradzić  coraz częściej  coraz bardziej rozpaczliwie za nim tęsknię.

tyskaaaaa dodano: 29 maja 2015

Znów się zmieniłam, mogłabym przespać całą dobę, spóźniam się na spotkania, bo nikt nie jest na tyle ważny, żeby zmusić mnie do podniesienia się z łóżka odpowiednio wcześniej, więcej czytam i piję tak często, że przez cały czas boli mnie głowa, straciłam resztki wiary w ludzi, teraz tylko z nich szydzę, prawie przestałam się odzywać, chodzę kiwam głową i mówię "nie wiem" średnio co 10 minut, nie mam ochoty już zwierzać się nikomu z niczego, bo uświadomiłam, że wszystkich, ale to wszystkich gówno to tak naprawdę obchodzi, coraz częściej mam wrażenie, że jestem pusta, że nie jestem wystarczająco dużo warta, że z niczym nie jestem sobie w stanie poradzić, coraz częściej, coraz bardziej rozpaczliwie za nim tęsknię.

Wiesz  pomimo tego że dalej jesteś dla mnie ważny  nie chce wielkich powrotów. Nie chce zacząć tego wszystkiego od początku  przeżywać tego samego. Nie chce znów za tobą cholernie tęsknić  nie chce wylewać morza łez przez twoje słowa. NIE CHCE. Dla mnie jest to skończone  razem z toba i nie obchodzi mnie fakt  że było między nami to coś o czym ciężko mi zapomnieć. Nie chce słyszeć  że się zmieniłeś  że tęsknisz. Nie wracaj  nie rań mnie. Bądź szczęśliwy  ale już beze mnie

tyskaaaaa dodano: 29 maja 2015

Wiesz, pomimo tego że dalej jesteś dla mnie ważny, nie chce wielkich powrotów. Nie chce zacząć tego wszystkiego od początku, przeżywać tego samego. Nie chce znów za tobą cholernie tęsknić, nie chce wylewać morza łez przez twoje słowa. NIE CHCE. Dla mnie jest to skończone, razem z toba i nie obchodzi mnie fakt, że było między nami to coś o czym ciężko mi zapomnieć. Nie chce słyszeć, że się zmieniłeś, że tęsknisz. Nie wracaj, nie rań mnie. Bądź szczęśliwy, ale już beze mnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć