 |
, kupiłam ci sweterek , nie mogłam się oprzeć gdy go zobaczyłam , a teraz pije kawe i w nim siedzę , po jaka cholere? no własnie sama nie wiem .
|
|
 |
poczekaj chwileczkę, tylko wytłumaczę to sercu i już możesz iść..
|
|
 |
mam Ci tyle do powiedzenia, ale kiedy jest na to okazja siedzę cicho.
|
|
 |
nie wiem już sama czego tak na prawdę chcę. nie umiem się odnaleźć, znaleźć jakiegokolwiek sensu - nic już nie rozumiem.
|
|
 |
to uczucie gdy tak bardzo chcesz być w Jego ramionach.
|
|
 |
i znów ten jebany dźwięk sygnału w słuchawce zamiast Twojego głosu..
|
|
 |
i naszedł kolejny dzień z serii ‘ja do cholery za nim tęsknie’ … nie jest to wcale łatwy dzień, znowu poszukuje miejsca w domu dla Siebie , ciągle chowam głowę pod kołdrą udając że to złe samopoczucie nie jest spowodowane wcale Tobą, błądzę gdzieś miedzy naszymi wspomnieniami , a marzeniami . zatracam się, widzę to ale wcale nie chce się nikomu do tego przyznać. Poszukuje drobiazgów takich jak papieros, kawa, i ksiązka które w jakimś stopniu zastępują mi szczęście jakim byłeś w moim życiu , ale to nie pomaga . bo każde z tych rzeczy się przecież kończy , kończy się tak jak twoja miłość , skończyła się do mnie ? Nie chce porównywać naszego życia, naszej miłości , do kawy czy papierosa. Nie chce , ale jeżeli to naprawdę koniec, to nie stać mnie by wyjść i znowu płacić łzami za odrobione szczęścia.
|
|
 |
Zastępuje Cię drobiazgami , drobiazgami które w żaden sposób, nawet łącząc się nie sprawiaja takiego szczescią jak twoja osoba.
|
|
 |
Stanowczo postawiłam sprawe, chociaż zdawało mi się na początku że źle robię . po paru godzinach przyszło do tego jeszcze poczucie winny, straciłam siły . Chyba zaczyna dochodzić do mnie że to naprawdę koniec, i nic nie mozna z tym już zrobić. Przykryłam się kocem , i zaczełam płakać w poduszke.
|
|
 |
Jesteś mną, więc przestań już bać się mnie.
Jestem tobą i niszcząc mnie zabijasz siebie.
Jesteś mną i nie chcę dla ciebie źle.
Jestem tobą i nie wiem kiedy ty nie wiesz.
|
|
 |
Musimy być pewni siebie
Skończymy w piekle lub niebie
Razem, tego jestem pewien
Bo jesteś jak ja, jesteś częścią mnie
Nawet jeśli jeszcze tego nie wiesz, że
|
|
 |
ze strachu zabić w sobie każde uczucie.
|
|
|
|