 |
Tęsknota nie jest permanentna. Ona rodzi się gdy usłyszysz waszą piosenkę, gdy pójdziesz w miejsce gdzie przesiadywaliście godzinami, gdy ktoś wymawia jego imię, gdy widzisz inna zakochaną parę, gdy masz jakiś problem i nie masz się do kogo przytulić.
|
|
 |
I znowu się zawodzę na Tobie. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu, a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemie i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu jak było kiedyś. A teraz gdy potrzebuje Twojej ręki na otarcie łez, boję się po nią sięgnąć, by się znów nie zawieść.
|
|
 |
Pozwól mi oddać się bez cienia wątpliwości. Dryfując nie rozpoznaję marzeń. Coraz bardziej księżyc przysłania noc. Nadal nie rozpoznaję Ciebie we mgle. A może jesteś złudzeniem, które budzi mnie każdego ranka, aby przypomnieć że istniejesz. Nie zabieraj mi marzeń, tylko one mi pozostały.
|
|
 |
Może teraz leżysz z otwartymi oczyma i powtarzasz moje imię. Może boisz się jutra, tak jak i ja? Jeżeli w tej chwili potrafisz zrozumieć i domyślić się czegoś, to pamiętaj: jestem teraz z tobą(...) Jestem z tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie.
|
|
 |
"Namaluj mi tęczę, a może wtedy barwy powrócą. "
|
|
 |
Historie splatają się ze sobą, jedna przed drugą gonią się nawzajem, która najbardziej zaboli. Łzy wylane pokrywają się ze śmiechem. Pytania bez końca, domniemania bez wyjścia. Dlaczego po prostu nie można zapomnieć?
|
|
 |
Jak w kalejdoskopie zmienia się życie, zanim się obejrzysz znajdziesz się po drugiej stronie
|
|
 |
Najbardziej z tego wszystkiego pragnę Ciebie.
|
|
 |
Kusisz zapachami,prowokujesz gestem,wodzisz za mną wzrokiem..
|
|
 |
jestem naiwna. wiem, że nasza relacja jest
niebezpieczna, ale nadal w nią brnę. boję się
Ciebie, boję się siebie, a razem jesteśmy
nieprzewidywalni. na pierwszy rzut oka różni, a w
środku tacy sami. pogubieni, skrzywdzeni przez
ludzi. znamy się dobrze, może zbyt dobrze. nie
wyobrażamy sobie życia w pojedynkę. już trzy
lata. zmieniliśmy się, a nasze serca nadal biją w
jednym rytmie. nie mamy pieniędzy, nie
zwiedzamy świata, a nasza egzystencja jest pełna
monotonii. posiadamy o wiele więcej. wspólną
duszę, splecione dłonie i marzenia o lepszej
przyszłości.
|
|
|
|