 |
No i wyjechał.. Moja tęsknota juz siega zenitu.. ;/ || pozorna
|
|
 |
Poduszka przesiąknęła już zapachem Jego perfum, a tęsknota zwiększa się z każdą minutą bez niego.To już jutro.Już jutro nastąpi pożegnanie.Wyjeżdza,a gdy wróci mnie już tu nie będzie. 2 miesiace bez niego wydaję się być wiecznością.Nie wyobrażam sobie dni bez niego, nocy bez niego,sniadań i kolacji bez niego.Boję się jutra, boję się się łez,bólu,smutku i samotności.To tylko 2 miesiace,a ja szaleje.Gdy w koncu uśmiecha sie do mnie szczęście, na drodze staje nam odległość, pierw 2 miesiące,a potem każde z nas pójdzie w inną drogę do innego miasta.Mówią,że miłosć przetrwa wszystko,lecz mimo to pozostaje strach..Nie potrafię wytłumaczyć stanu w jakim teraz jestem.Ale wiem jedno.Warto czekać na tego jedynego. Nie warto szukać na siłę szczęścia.-Nie warto.Miłość pojawi sie w najmniej oczekiwanym momencie zycia wynagradzając Ci wszystkie swoje krzywdy i zranione serduszko ..Wiem to z własnego doświadczenia.. || pozorna
|
|
 |
|
Jak krzyczysz "jebać system" ja Ciebie rozumiem ziomuś. Karzą podjąć decyzję, nie dając w ogóle wyboru. || Mlody M :*
|
|
 |
Pewnie nigdy byś nie pomyślała że ja wciąż wspominam nasze ostatnie spotkanie pełne twoich łez i krzyku. Miałaś racje nie zasłużyłem na Ciebie i twoją miłość. Nie byłem wart twojego wieczornego "dobranoc aniołku" które mimo wszystko wywoływało mój uśmiech. Po tobie w moim życiu pojawiło się wiele dziewczyn i dopiero teraz zauważyłem że żadna nie dorównuje tobie urodą, słodkością, inteligencją. Żadna nie kocha tak jak ty- bez wytchnienia, całym sercem. Widzę twoje szczęście z innym, widzę jaką troską go obdarzasz. Przypadkowe spotkanie- czemu przy mnie twoje zielone oczka tak nie lśniły z radości? Zazdroszczę mu- naprawdę. Teraz mimo tego wszystkiego obiecuję moja mała księżniczko że nigdy nie skrzywdzę już żadnej dziewczyny. Zrobię to dla Ciebie, bo to ty uparcie próbowałaś mi pokazać piękno tego świata które uważałem za jeden wielki plac zabaw. Teraz już wiem, że zmieniłaś moje życie. Teraz wiem że powinienem cię kochać. Kiedyś będziesz dumna- przysięgam. Dorosłem./bekla
|
|
 |
-Ym,co jeest..-szepnęłam półprzytomna otwierając oczy.Nie mogłam wydobyć wiecej słów,ponieważ umiejętnie blokował mi je swoimi pocałunkami.Odsunęłam się kładąc się spowrotem na poduszkę lecz on delikatnie odwrócił moją twarz w jego stronę-Kocham panią-szepnął całując nadal.Nie mogłam się ruszyć lecz już nie chciałam.Zupełnie przebudzona oddawałam mu swoje pocałunki.Czułam ścisk żołądka,namiętność blokująca mi oddech i te pożądanie,które narastało z każdym kolejnym jego dotykiem,w każdym zakamarku mojego ciała.Tej nocy poznał każdy najdrobniejszy szczegół mojego ciała.Nie baliśmy sie jego rodziców spiących za ścianą,ani grzmotów i piorunów dochodzących z dworu.Liczyliśmy sie tylko my i te uczucie,które z każdą minutą było coraz wieksze.Tak.Otwarcie i szczerze mogę się przyznać,że się zakochałam i pokochałam.Po kilku latach okazało się,zdobył to czego chciał.Zdobył mnie całą.Przez kilka lat,kiedy ja nie wiedziałam o Jego istnieniu on pragnął mnie poznać.I w końcu tak sie stało || pozorna
|
|
 |
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!! Możecie być ze mnie dume ! ZDAŁAM MATURE będąc pewną, że ujebałam !!!! || pozornaaa ;*
|
|
|
|