 |
|
jesli nie wiążesz ze mną jakiś konkretnych planów, lepiej po prostu odpuść, nie chce chwilowej nadziei.
|
|
 |
|
Tak, chcę Cię, ale to i tak niczego nie zmienia.
|
|
 |
|
to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża, a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca, wprost w serce. tak się czułam, kiedy odchodził.
|
|
 |
|
Gdybyś napisał o 3 w nocy, że chcesz mnie zobaczyć, ja bez namysłu wybiegłabym z domu. Pokonałabym w kilkanaście minut dzielące nas kilometry. Nawet boso. Uwierz..
|
|
 |
|
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inna..
|
|
 |
|
Brnę do Ciebie przez taki kolczasty ocean cierpienia, że zaczynam się bać nocy. Czasem patrzę na siebie, w lustrze, a nawet nie patrzę, tylko po prostu czuję, że gasną mi oczy. Ktoś wygasił mi oczy, jak reflektory w teatrze. Usta się śmieją, a oczy cierpią.
|
|
 |
|
Lecz wszystko jest niczym jeśli nie mam Ciebie.
|
|
 |
|
rozpadam się na części, ledwo oddycham ze złamanym sercem, które wciąż bije. w bólu jest uzdrowienie, w Twoim imieniu znajduję znaczenie, więc liczę na ciebie. liczę zaledwie na Ciebie.
|
|
 |
|
Związku nigdy nie powinno kończyć się w dobrych okolicznościach. Powinno się wtedy kłócić, wyzywać od najgorszych, rzucać wszystkim, co wpadnie w ręce. Inaczej tych dwoje nigdy naprawdę się nie znienawidzi. Gdy zostaną przyjaciółmi, albo po prostu rozstaną się w pokoju, jedna ze stron, bądź nawet dwie, zawsze będzie kochać i cierpieć z powodu niespełnionej miłości. A.V.
|
|
 |
|
Tutaj wszystko ma Twoje imię. Mój świat ma Twoje imię, miasto, każda ulica, każdy most, każdy budynek, każdy park i nawet każda ławka, czy każde drzewo. To Ty budujesz mój świat i przeraża mnie myśl, że gdy odejdziesz, całe piękno mojej Utopi legnie w gruzach.
|
|
 |
|
Każdy człowiek ma taki sam powód do życia, ale dla każdego ma on inny kształt. Miłość kryje się pod wieloma postaciami. A.V.
|
|
 |
|
już nawet nie mam siły płakać, przecież wiem, że nie wrócisz. / notte.
|
|
|
|