 |
- Wiesz, z nami koniec (nie chce Cie stracić)
- Pf. i bardzo dobrze, miałam Cie juz dosyc! (Proszę nie odchodz, potrzebuje Cie)
- To świetnie, przynajmniej nie bedziemy tesknic (Kurde, nie wyobrazam sobie życia bez Cb)
- No i mam to w dupie. (Tesknie za Tb, nawet jak nie ma Cie przy mnie 5 min.. a teraz co?)
- No i mozesz usunac moj numer (mam nadzieje, ze jeszcze napiszesz wkrotce)
- Zrobie to z przyjemnością (Głupia.. Przeciez znam go na pamiec..)
- Chce zebys wiedziala , ze tak na prawde nigdy Ci nie lubiłem. (Ale kochalem , kocham i bede kochal szalenie!)
- To u Cb tak jak u mnie? Fajnie :) ( Kurwa mać! Nikogo bardziej nie kochalam..)
- Pa (nie pozwol mi odejsc)
- Narka (Nie odchodz...)
|
|
 |
przedzieramy się przez rzeczywistość, starając się odnaleźć serce, które nie odejdzie
|
|
 |
we're just wasting time trying to prove who's right
|
|
 |
Oddając ostatnie tchnienie, uciszam nadzieję kojącą do tej pory moje pęknięte serce i powoli staję się cieniem samej siebie. Duchem przeszłości z sinymi ustami i brakiem tętna. Zostawiając Ci ten list, składający się ze słów, których nigdy nie zdążyłam wypowiedzieć. I proszę cię o jedno. Przeczytaj go, zgnieć i podpal, zniszcz z taką samą łatwością, z jaką odszedłeś.
|
|
 |
a mej duszy radości ciągle brak, po staremu nadaje uparte SOS, po staremu codziennie błaga tak..
|
|
 |
chciałabyś mnie mieć ale nie chciałabyś mnie, czujesz? chciałabyś, ale chciałabyś być z takim chujem a ja mam uczucia, czujesz? oczy mam nie wyspane i walę czystą wszystko już przejebane
|
|
 |
alcohol kills cannabis chills
|
|
 |
"nic dwa razy się nie zdarza, żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy"
|
|
 |
martwię się, uwierz że częściej się martwię.. częściej niż odpalam następną fajkę.
|
|
 |
i co z nami? już raczej nic kurwa. nie ma nas, jestem ja i nabita lufka i spust daj do głowy albo daj upust emocjom.. w sumie obydwie opcje mnie wykończą.
|
|
 |
nie czuję nic a myślałam, że możesz mi szczęście dawać.
|
|
 |
to samo widzisz w moich oczach, co ja widzę w Twoich, wiem. i najbardziej boli nas to, że nie czujemy nic. znamy swoje dłonie, usta, ciała, lecz nie ma uczucia w tym. to czego nie chcemy powiedzieć my sami, mówi nam każda chwila dziś, ale myślę, że prócz siebie nic nie mamy.. kurwa, nie mamy nic.
|
|
|
|