 |
Jestem masochistą na odwyku. Wciąż uczę się żyć bez bólu, i chociaż słowa grzęzną czasem w obolałym gardle, daję radę. Od nowa uczę się życia, zaczęłam swobodniej oddychać i choćbym miała się tym zachłysnąć, nie żałuję.
|
|
 |
Proszę tylko, nie skrzywdź mnie. Nie kłam, że zaopiekujesz się moim sercem, jeśli masz zamiar po niedługim czasie, niby przez przypadek, upuścić je ze swoich dłoni. Już zbyt wiele razy musiałam zbierać jego okruchy z podłogi, i godzinami klejąc w samotności, składać w jedną całość.
|
|
 |
Te wspomnienia należały wyłącznie do mnie. Nauczyłam się bowiem, że pewne rzeczy należy zachować tylko dla siebie .
|
|
 |
"-no to wiem, ale co się dzieje Marti -potrzebuję papierosów -.. pisz mi tu co Cię gryzie! -to, że nie mam zapalić.. -wiem, że nie to.. bez powodu nie palisz.." 21.01.13. 20:51 NTL
|
|
 |
znów wychodzimy żeby wrócić. w tym pojebanym świecie co robi zwierzęta z ludzi, w tych pojebanych czasach gdzie wszystko trwa chwilę szukałem cię przez lata i dzisiaj dla ciebie żyję, więc odstaw tą walizkę na bok. wiesz, że znów będzie tak samo. obok siebie obudzimy się rano, jak nam pisano..bo mnie wciągnie to bagno bez Ciebie, choć czasem w bagnie podtapiamy siebie. chcę mieć tu codziennie obok mnie, bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle, gdy chcę uciekać albo kiedy to Ty chcesz uciekać, ja wiem i Ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać, to coś o przeznaczeniach, których się nie rozłączy, kiedyś będą o nas pisali książki, o tej miłości co nie miała szans, o miłości w nas, o tym jak mimo przeciwności pokonała czas
|
|
 |
gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami to dziś bym wolał, żebyśmy się nigdy nie spotkali
|
|
 |
znowu coś jest nie tak między nami, choć się kochamy mamy problem znów i ja mam spakowany plecak i brak mi słów i chcę uciekać jak dzieciak, bo mam już dość, tracę siły
|
|
 |
co to za cyrk? nie wiem jak to się stało, że się znaleźliśmy w tym, Ty za sobą masz drzwi i jeśli chcesz to możesz w każdej chwili wyjść
|
|
 |
Wierzę w nas bardziej niż w miłość, bo miłość jest jak człowiek, chwilą co nie godzi się na to, że musi ginąć. Powiedz mi to szczerze, chodzi o jakość czy o ilość? - Nie wiem. Jeśli miłość jest człowiekiem, chodzi mi o Ciebie.
|
|
 |
to samo widzisz w moich oczach, co ja widzę w Twoich, wiem. i najbardziej boli nas to, że nie czujemy nic. znamy swoje dłonie, usta, ciała, lecz.. nie ma uczucia w tym. to czego nie chcemy powiedzieć my sami, mówi nam każda chwila dziś. ale myślę, że prócz siebie nic nie mamy, kurwa, nie mamy nic.
|
|
 |
co mam napisać? podobno lubisz prawdę. jak lubisz to co ryczysz zawsze kiedy ją wygarnę?
|
|
 |
What could have been love will never be.
|
|
|
|