 |
Nie wygląda najlepiej, jeśli mam ci to opisać.
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości
czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności? / B.R.O
|
|
 |
Nie poda nikt dłoni Im obcy bólu smak , gdy sięgają gwiazd A Ty ... walczysz o każdy dzień, każdą chwilę przeżyć chcesz od nowa.
|
|
 |
Przechodzisz tak wciąż z kąta w kąt
Po twarzy spływa słona łza
czemu ludzie cię nie widzą
przechodzą obok , a powinni uwolnić ciebie stąd
|
|
 |
Świat zamyka wszystkie drzwi
wiesz ,że nie masz dokąd iść przez palce Ci przecieka czas
resztki marzeń pogrzebane sięgają serca dna umierasz , choć życie ciągle trwa...
|
|
 |
Pytasz dlaczego? Nie odpowiem, bo nie umiem,
Najchętniej po cichu zamknę usta na kłódkę
Pomału gubię wszystko, mam dziurawe ręce,
Bo mam pijane sny, gubiące kilka wcieleń
|
|
 |
Bez wątpienia trudno ci go teraz dostrzec,
Gdy musisz odejść, pamiętać, łzy otrzeć.
Czas, mówią, leczy każde rany.
Ale to dziwne gdy tylko czujesz się pokonany.
|
|
 |
Wspominasz to co było, unosisz się w powietrzu.
Chciałbyś cofnąć czas, po to by dzisiaj nic nie czuć.
|
|
  |
nie chcialam zeby to zabrzmialo tak wrednie ale powoli zblizalam sie do kresu wytrzymalosci, jesli chodzi o przylepiony do ust usmiech i udawanie ze nie trzese sie cala w srodku. Zdecydowanie wolalam by moi przyjaciele myśleli ze mam zespol napięcia przedmiesiaczkowego niz ze jestem na skraju wytrzymalosci nerwowej.
|
|
 |
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić, nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć, idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem...
|
|
 |
Przyjaciel to ten, który przypierdoli ci w twarz i przypomni kim jesteś, kiedy robisz coś głupiego.
|
|
 |
Przyjaciele są wtedy, kiedy dwa serca ogarniają się bez słów. Bez myśli. Bez spojrzenia. Bez dotyku. Bez niczego. Wystarczy, że są.
|
|
 |
Ludzie spoglądają na mnie z boku różne rzeczy wnioskując z moich kroków.
|
|
|
|