 |
nie umiem wyrażać tego co czuję w słowach. nie wiem co mam Ci powiedzieć. co? że Cię kocham? że wciąż po nocach nie śpię i że wciąż jest źle i nie wiem co mam myśleć
|
|
 |
co będzie dziś? nie wiem, nie wiem. to może jeden z Twoich najlepszych dni albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic
|
|
 |
i znowu piszę o nim, słyszę, mówi do mnie, czuję na sobie dłonie, brzydzę się swoich wspomnień, przerywa ciszę, dzwony w głowie, toczę znów wojnę, myślę, ze to jest chore, ile bym dała żeby zapomnieć go..
|
|
 |
nie widziałam Ciebie już pół roku, żyję samotnie, gdy o Tobie myślę to mi serce bije mocniej, gdy o Tobie myślę to puszczam muzykę głośniej, lecę, nie śpię, ale jestem jakby we śnie
|
|
 |
był sobie chłopak, dziewczyna, zaczyna się jak zawsze, jak zawsze nie wytrzymał, związek poległ w swoim czasie
|
|
 |
jestem bezradna jak Ty, a wiesz co jest najgorsze? że uczę się z tym żyć i staję się tym, kim najbardziej nie chciałam być, stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt
|
|
 |
udowodnij swoją wyższość jeszcze raz, jakbym kurwa nie wiedziała w co grasz
|
|
 |
byłam z nim pewna, spokojna, czułam, że wszystko wróci do normy. długa rozmowa, wrażliwe słowa, zacząć od nowa chcieliśmy bez wojny. było dobrze, łamałam bariery, wtedy jego uśmiech wydawał się szczery. tylko wydawał, choć pozostawiał w oczach i w sercu resztkę nadziei
|
|
 |
nie warto wspominać i nie warto się spinać..
|
|
|
|