 |
pamiętam te czasy, kiedy sylwester był czymś wyjątkowym i długo oczekiwanym. był to jedyny taki czas kiedy można było siedzieć do późna i rodzice nie krzyczeli już o 22, że powinnam być w łóżku, i sami dawali mi lampkę wina z musującym szampanem. z roku na rok sylwester stawał się czymś coraz lepszym, coraz dłużej mogłam na nim być, w końcu mogłam iść na imprezę do znajomych zamiast siedzieć w domu i zamiast pikolo dostałam procentowy trunek. niestety z roku na rok sylwester stawał się także coraz mniej ciekawym i coraz bardziej normalnym. a dziś? dziś kiedy chadzam spać o której chce, kiedy niemalże co dziennie kładę się po 1 a wypicie alkoholu nie musi zależeć od szczególnej okazji - sylwester to nic nadzwyczajnego. to po prostu dzień zamykający stary, a otwierający nowy kalendarz, którego zakup kosztuje mnie ponad godzinę pracy. /katajiina
|
|
 |
chciałabym móc być teraz przy Tobie bo wiem co przeżywasz. chciałabym móc schować Cię w mej dłoni o obronić by nic złego Cie już nie spotkało. chciałabym móc przyjąć na siebie chociaż 99% Twych problemów i cierpień. chciałabym, ale nie mogę... jedyne co mogę to zapewniać Cię co dnia, że będę obok i będę Cie wspierać oraz, że nie pozwolę abyś cierpiała. zrobię wszystko byś już nie cierpiała... /katajiina
|
|
 |
a dziś dowiedziałam się, że nie jestem "kimś" i nie mam prawa oceniać innych bo mam cytat dennego pisarza jakim jest Paulo Coelho w "o sobie" na jednym potali. pomijając fakt, iż : 1. powiedziała mi to dziewczyna, która uważa za komplement fakt, że faceci patrzą się jej na cycki 2. uważa, że skoro przyciągam mężczyzn charakterem i urodą twarzy to mam mały biust bo na niego nikt nie patrzy 3. nie był to cytat Paulo Coelho a Marilyn Monroe, a więc pomijając te fakty gówno mnie obchodzi jej opinia. wystarczająco dużo dała mi się o sobie dowiedzieć pisząc mi, iż aby oceniać jej poglądy musiałabym być kimś (ciekawe kim. prezydentem? papieżem?) oraz, że mam cytaty dennych pisarzy, a nie wiedziała nawet czyje to słowa. ludzie są czasem naprawdę zabawni... /katajiina
|
|
 |
- ale tu jedzie spermą - sorki, odbiło mi się
|
|
 |
- mamo, mogę się kolegować z Marcinem? - tak, ale tylko w prezerwatywie.
|
|
 |
99669999996669999996699666699666999966699666699 99699999999699999999699666699669966996699666699 99669999999999999996699666699699666699699666699 99666699999999999966666999966699666699699666699 99666666999999996666666699666699666699699666699 99666666669999666666666699666669966996699666699 99666666666996666666666699666666999966669999996 Zaznacz dwie pierwsze 9 naciśnij F3 potem wciśnij 9 /przemeek
|
|
|
|