 |
to właśnie on posiada te oczy, te brązowe,
duże oczy, w które chcę patrzeć do końca moich dni.
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie już normalnego funkcjonowania, bez Jego obecności w moim życiu.
Nie ma chwili, żebym o Nim nie myślała. Jest mi potrzebny jak tlen, jest cholernie ważny
i przewrócił moje życie do góry nogami. Przywrócił mi uśmiech, najszczerszy na świecie.
Kocham Cię Albert, najmocniej.
|
|
 |
przestań mówić, że mnie potrzebujesz, skoro nie potrafisz znaleźć chwili, żeby zapytać co słychać. nigdy więcej nie dzwoń do mnie i nie zmieniaj mi planów, bo wieczorem chcesz wpaść na wódkę. w nocy też do mnie nie pisz i nie budź mnie więcej, bo masz problem i akurat, kurwa, ze mną chcesz o tym porozmawiać. zbiera mnie na wymioty, gdy mówisz, że wciąż ci na mnie zależy. spakowałam wszystkie wspomnienia do pudełka po butach więc po prostu zniknij z mojego życia.
|
|
 |
'' Od kłamstwa, do wielu kłamstw - różne oblicza. Dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, chyba sposób życia. ''
|
|
 |
Prawda życiowa na dziś: kłamca, prawdomówności nie nauczy.
|
|
 |
Chcę tylko tego, czego nie mogę mieć. Taki charakter.
|
|
 |
Wiesz, czasem nie potrafię Cię rozszyfrować, nie wiem czy Ci zależy czy po prostu masz mnie w dupie.
|
|
 |
poniedziałku, nie przychodź.
|
|
 |
W rzeczywistości nie mamy innego wyboru, jak zaakceptować to, co zsyła nam przeznaczenie, nawet jeśli jest to choroba, żałoba, czy śmierć. (....) Jedyna rzecz, nad którą naprawdę panujemy, to nasza reakcja na wydarzenia, które są dla nas przeznaczone.
|
|
|
|