|
i tylko prosze w myślach, by te chwile, które trwają, trwały wiecznie.. / Anna Jantar
|
|
|
'czerwone wino, rumowe cygaretki, upalne wieczory
duszne pokoje, ciepłe dłonie, namiętne masaże, odrapane plecy,
delikatne usta, ubrania na podłodze'
|
|
|
but it's time to face the truth, I will never be with you. / James Blunt
|
|
|
i znów to samo. myślałam, że potrafie przez to przebrnąć, że nie zrobisz już na mnie wrażenia, że już na mnie nie działasz, nie w taki sposób jak kiedyś, że sie wyleczyłam. wmawiałam to sobie przez tak długi czas, że naprawde w to uwierzyłam. cały ten wysiłek, staranie sie nie myśleć, nie czuć, nie pamiętać, cała moja silna wola, wewnętrzna siła, wszystko to runęło, w ułamku sekundy. przelotne, przypadkowe ujrzenie prawego profilu Twojej twarzy wystarczyło, by wszystko to, czego tak usilnie i rozpaczliwie starałam sie pozbyć, wyrzucić z serca i głowy - wróciło .. / 170cm.pecha - 24.06.12r. 1:23 a.m.
|
|
|
i znów to samo. myślałam, że potrafie przez to przebrnąć, że nie zrobisz już na mnie wrażenia, że już na mnie nie działasz, nie w taki sposób jak kiedyś, że sie wyleczyłam. wmawiałam to sobie przez tak długi czas, że naprawde w to uwierzyłam. cały ten wysiłek, staranie sie nie myśleć, nie czuć, nie pamiętać, cała moja silna wola, wewnętrzna siła, wszystko to runęło, w ułamku sekundy. przelotne, przypadkowe ujrzenie prawego profilu Twojej twarzy wystarczyło, by wszystko to, czego tak usilnie i rozpaczliwie starałam sie pozbyć, wyrzucić z serca i głowy - wróciło .. / 170cm.pecha data: 24.06.2012r., godz. 1:22
|
|
|
jest 2:52, leże w łóżku słuchając Gunin' i próbując zasnąć. jest duszno, cholernie duszno, mimo otwartego na oścież okna. wciąż czuje w ustach gorycz nikotyny, pomieszanej z rozczarowaniem i zawiedzeniem. głowa pęka, nie mam siły, nawet by oddychać. tak ciężko oddychać tym zatrutym powietrzem, tym bardziej dławiąc sie własnymi łzami.. słysze lecący samolot. i wtedy w głowie mam już tylko jedną myśl - jak cholernie, całą sobą, chciałabym w tym momencie siedzieć na jednym z jego siedzeń i patrząc w dół, zostawiając to wszystko za sobą, lecieć. wśród chmur, wysoko, daleko, gdziekolwiek, byle dalej stąd, by móc zacząć żyć na nowo.. /170cm.pecha, data: 23.06.2012r., godz. 2:52
|
|
|
ja za każdym razem mocniej ściskam nasze zdjecie w dłoniach, czas tak łatwo nas pokonał, nie zostało mi już nic.. / manchester
|
|
|
pamiętam tamten dzień w Sopocie.. wiał taki bardzo zimny wiatr. patrzyłem prosto w Twoje oczy, teraz już wiem, ostatni raz.. / manchester
|
|
|
po co było nam to wszystko? przecież nigdy nie byliśmy blisko. nigdy nie pociągniesz mnie na dno bo dno jest dla takich jak Ty - z pozoru fajnych, a od spodu złych.. a mnie z dala trzyma sie to zło, choć czasem jedno piwo za dużo, za dużo i szukam kontaktu z chłopcami, w celu połączenia sie ustami.
|
|
|
can't deny that I want you but I'll lie if I have to, cause you don't say you love me to your friends when they ask you, even though we both know that you do. / Drake
|
|
|
'spojrzała mu w oczy i wszystko wróciło..'
|
|
|
i zawsze gdy wracam do domu po tym, jak kolejny dzień traktowałeś mnie tak, jakbym nie istniała, mam ochote pójść w tamto miejsce, gdzie kiedyś chodziliśmy razem i zapalić. wiem jak tego nie znosisz i właśnie to motywuje mnie do tego, by w samotności wypalić całą paczkę niebieskich L&M'ów, z każdym papierosem dedykowanym Tobie. /170cm.pecha - jakoś sprzed dwóch i pół roku
|
|
|
|