 |
99669999996669999996699666699666999966699666699 99699999999699999999699666699669966996699666699 99669999999999999996699666699699666699699666699 99666699999999999966666999966699666699699666699 99666666999999996666666699666699666699699666699 99666666669999666666666699666669966996699666699 99666666666996666666666699666666999966669999996 Zaznacz dwie pierwsze 9 naciśnij F3 potem wciśnij 9 ♥
|
|
 |
albo posiadasz jakąś nieludzką, pieprzoną moc, która potrafi mną zawładnąć wbrew woli, albo nadal Cię kocham.
|
|
 |
podejrzewam, że gdybyś mnie teraz zostawił, to stałabym się tak bardzo pusta, zimna, pozbawiona uczuć, wredna i odważna, że to ja pytałabym się dresów, czy mają jakiś problem.
|
|
 |
Lepiej być spokojnym człowiekiem, który przeklina, niż małym cichym skurwysynem.
|
|
 |
Ludzie się kłócą, trzaskają drzwiami i nienawidzą. Są momenty, w których chcą się pozabijać, pozamykać te rozdziały i zacząć nowe życie. Chcą odejść, jednak ludzie też się kochają i to każe im wracać
|
|
 |
I nie pozwól aby odległość zniszczyła to co was dzieli. Bo uczucia to nie kilometry.
|
|
 |
czekam tylko, aż ktoś mi wytłumaczy, po co w naszym życiu pojawiają się niektóre osoby, których albo muszę pozbyć się sama, mimo woli, choć je kocham, albo znikają, kiedy najbardziej ich potrzebuję.
|
|
 |
DZIEŃ 3. zapominam o wszystkim, co przywołuje mnie do życia. wciąż jest zimno i pusto. połkam kolejne suplementy diety, jedzenie traci smak, tak samo, jak kiedyś. chudnę, nie chcę chudnąć. szron siadł już na moim oknie dachowym, nie widzę żadnych spadających gwiazd przed snem, nie śpię. ciężko mi się tu odnaleźć, muszę pomalować paznokcie, ułożyć włosy, wrócić do żywych.
|
|
 |
DZIEŃ 2. jest zimno, coraz zimniej. gęsia skórka zaczyna piec i mocno szczypać. krew wąską stróżką spływa z obdartych paznokci, a potem rozgryzionych ust. brakuje mi smaku, chudnę od jakiegoś czasu, ale nie sądzę, żeby to miało jakiś związek. chcę patrzyć na świat innymi oczami, bo te widziały już za dużo. chyba zbyt blisko dopuszczam go do siebie, ale nie umiem się mu oprzeć. jeszcze parę dni i zranię go, tak, jak ranię wszystkich po kolei.
|
|
 |
Życie bez niego. DZIEŃ 1. rano wstałam w dobrym nastroju z podkrążonymi oczami, po tej męczącej nocy. brakowało mi wiadomości na ekranie telefonu, na który z przyzwyczajenia wciąż zerkałam. grałam w piłkę, skupiałam się, zapomniałam o nim i w ogóle o wszystkich. po południu poczułam, jak pustka delikatnie zapukała do drzwi mojego serca. powiedziałam komu trzeba, o tym, co się stało, humor poprawił mi się wręcz nienagannie, ale tak jakoś sztucznie. pustka wytarła buty na wycieraczce. zdecydowanie słabiej odczuwam ból fizyczny. wróciłam wspomnieniami rok do tyłu. zablokowało mnie. pękam. przykładam dłonie do twarzy i płaczę, uświadamiając sobie, że nie mam nic i jestem nikim. czekam, aż zasnę, aby jutro wstać i kolejny raz zanotować drugą fazę wyników tego doświadczenia.
|
|
 |
dopiero późną nocą przy szczelnie zasłoniętych oknach, gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości
|
|
 |
obiecaj, że zaczekasz na mnie w piekle.
|
|
|
|