 |
widziałem wiele, ten świat uczy, którą drogę wybrać, nic się nie zmienia, znam swój cel, chcę ten wyścig wygrać./Pezet
|
|
 |
czasem los daje Ci szansę byś naprawił to co dawniej straciłeś, zasada jest jedna, nie spieprz tego na nowo./takczynie
|
|
 |
to uczucie, gdy serce szaleje, a rozum mówi definitywnie nie! wiesz.. to jest chyba miłość./takczynie
|
|
 |
Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić. / Małpa.
|
|
 |
I widzisz go, wysokiego, w szerokiej siwej bluzie z kapturem na głowie, w szerokich spodniach i zajebiście aroganckim spojrzeniu, które paraliżuje każdą część Twojego ciała i wiesz, że chciałabyś go mieć dla siebie, już tak na zawsze.
|
|
 |
śniła mi się dzisiaj miłość. miała Twoją siwą bluzę. i oczy miała takie same.
|
|
 |
|
wybacz , ale po tych wakacjach jestem zimną suką i słowa " kocham Cie " nie robia na mnie wrażenia . gardze stałymi związkami , bawie sie uczuciami .
|
|
 |
|
Ci ludzie, to nie osoby, których tak po prostu można tu zostawić. to nie są kolesie dla szpanu, czy zabawy. to nie ziomki dla przypału, czy szumu wokół siebie. to nie ekipa, którą można wystawić, czy sprzedać. i mimo, że zamiast ' co się stało? ' walą - co jest kurwa? zamiast przytulenia i cichego płaczu razem z Tobą , walą Cię w ramię z wielkim ' ogarnij kurwa! ' na ryju. nie witają się przemiłym ' cześć ', tylko wielkim ' joł ' na pół ulicy. wpieprzają się na czerwonym na pasach, nie pomagają babciom na przejściach, piją czystą na czas i są - zawsze. to mi wystarczy i za to ich kocham. [ yezoo ]
|
|
 |
|
siedzę w kącie i milczę. zostaw mnie. nie narzekam. tylko niebo mi się sypie.
|
|
 |
nie daję rady dłużej walczyć o to, co dawno już przegrałam./takczynie
|
|
 |
"Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości..."
|
|
 |
są takie pytania, na które dobrze znasz odpowiedź, ale mimo to nie wierzysz, wciąż szukasz innego wytłumaczenia, wciąż się łudzisz, prawda?/takczynie
|
|
|
|