głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mr_alex

Gdy jesteśmy razem  tworzy się taka niezwykła mieszanka zmysłów  coś subtelnie pięknego. Nie  my wcale nie zachowujemy się jak zakochana po uszy para  raczej jak dwoje rozpalonych uczuciem ludzi  każdy dotyk tworzy iskrę  każdy pocałunek parzy  a spojrzenie tych głębokich źrenic wyzwala tak ogromną siłę że przez dwie kolejne godziny czujemy na sobie swój wzrok.

onaa56 dodano: 22 kwietnia 2013

Gdy jesteśmy razem, tworzy się taka niezwykła mieszanka zmysłów, coś subtelnie pięknego. Nie, my wcale nie zachowujemy się jak zakochana po uszy para, raczej jak dwoje rozpalonych uczuciem ludzi, każdy dotyk tworzy iskrę, każdy pocałunek parzy, a spojrzenie tych głębokich źrenic wyzwala tak ogromną siłę że przez dwie kolejne godziny czujemy na sobie swój wzrok.

Pytał o moje marzenia  a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem nie wiedząc  jak ująć w słowach wyznanie  że spełnił je wszystkie samym sobą.

onaa56 dodano: 22 kwietnia 2013

Pytał o moje marzenia, a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem nie wiedząc, jak ująć w słowach wyznanie, że spełnił je wszystkie samym sobą.

  Wiesz jak się robi potwory?    Nie.    To zapytaj tatusia.

onaa56 dodano: 22 kwietnia 2013

- Wiesz jak się robi potwory? - Nie. - To zapytaj tatusia.

A on? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i   nazwisko to jakieś beznadziejne ułożenie literek    o których nie mam pojęcia. Od dziś nie wiem już jak   wygląda jego uśmiech i jak śmieją się jego oczy.   Nie znam już zapachu jego bluzy i żadnej formy dotyku.   Nie zamienię z nim już ani jednego słowa. Już nigdy nie   obudzi mnie  ani nie utuli do snu. Nigdy już nie pozna   mojej tajemnicy  a ja nigdy w życiu nie doradzę już mu.   Już nie wiem jak wygląda jego mina gdy o coś prosi.   Nie wiem jak słodko marszczy czoło.   Nie ma go już w moim świecie. Nie znamy się.

destroyed.hope dodano: 21 kwietnia 2013

A on? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejne ułożenie literek, o których nie mam pojęcia. Od dziś nie wiem już jak wygląda jego uśmiech i jak śmieją się jego oczy. Nie znam już zapachu jego bluzy i żadnej formy dotyku. Nie zamienię z nim już ani jednego słowa. Już nigdy nie obudzi mnie, ani nie utuli do snu. Nigdy już nie pozna mojej tajemnicy, a ja nigdy w życiu nie doradzę już mu. Już nie wiem jak wygląda jego mina gdy o coś prosi. Nie wiem jak słodko marszczy czoło. Nie ma go już w moim świecie. Nie znamy się.

Od weekendu do weekendu. Z ramion Twoich  tylko w Twoje .

onaa56 dodano: 21 kwietnia 2013

Od weekendu do weekendu. Z ramion Twoich, tylko w Twoje .

Lekcja polskiego. Nauczycielka dała nam jakieś zadanie   gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru.     Jacy są ludzie?   zapytała pisząc coś na tablicy.     Zazdrośni   rzuciłam patrząc w jego stronę.     Obrażalscy  syknął chamsko się uśmiechając.     Nieufni   powiedziałam.   Zdradliwi  dopowiedział.     Zapatrzeni w siebie   wyszeptałam cicho.     Uparci  patrzył na mnie aroganckim wzrokiem.     Kłamliwi.   rzuciłam.   Mimo iż udają że mają   wszystko gdzieś to im zależy   powiedział.     I kochają tych których nie powinni.   syknęłam   spuszczając wzrok.   Tęsknią udając że tak nie jest     odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko   zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy.   Po pięciu minutach napisał mi smsa o treści:  Kocham Cię   i zależy mi na Tobie. Czy Ty tego nie widzisz?

destroyed.hope dodano: 21 kwietnia 2013

Lekcja polskiego. Nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru. - Jacy są ludzie? - zapytała pisząc coś na tablicy. - Zazdrośni - rzuciłam patrząc w jego stronę. - Obrażalscy -syknął chamsko się uśmiechając. - Nieufni - powiedziałam. - Zdradliwi -dopowiedział. - Zapatrzeni w siebie - wyszeptałam cicho. - Uparci -patrzył na mnie aroganckim wzrokiem. - Kłamliwi. - rzuciłam. - Mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy - powiedział. - I kochają tych których nie powinni. - syknęłam spuszczając wzrok. - Tęsknią udając że tak nie jest - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy. Po pięciu minutach napisał mi smsa o treści: "Kocham Cię i zależy mi na Tobie. Czy Ty tego nie widzisz?"

Kocham Cię jak ćpun kokainę czy amfetaminę. Kocham Cię jak skejt swoją deskorolkę. Kocham Cię jak alkoholik ostatnią butelkę czystej. Kocham Cię jak tapeciara różowy błyszcyk. Kocham Cię jak każdy facet mecz piłki nożnej. Kocham Cię jak każdy uczeń wakacje. I jeszcze mocniej.

onaa56 dodano: 21 kwietnia 2013

Kocham Cię jak ćpun kokainę czy amfetaminę. Kocham Cię jak skejt swoją deskorolkę. Kocham Cię jak alkoholik ostatnią butelkę czystej. Kocham Cię jak tapeciara różowy błyszcyk. Kocham Cię jak każdy facet mecz piłki nożnej. Kocham Cię jak każdy uczeń wakacje. I jeszcze mocniej.

Jak zabierzesz mi telefon   kupię nowy. Jak zabierzesz mi ubranie   mam kolejne.  Jak zabronisz mi czegoś   złamię zakaz. Jak zabierzesz mi rocka   zabiję.  Jak zabierzesz mi Jego   przestanę oddychać.

onaa56 dodano: 21 kwietnia 2013

Jak zabierzesz mi telefon - kupię nowy. Jak zabierzesz mi ubranie - mam kolejne. Jak zabronisz mi czegoś - złamię zakaz. Jak zabierzesz mi rocka - zabiję. Jak zabierzesz mi Jego - przestanę oddychać.

Nie jest tak  że możesz mieć mnie na jakiś czas  Na jakiś czas porzucić  po czasie znowu mnie brać.

ineedyoukurva dodano: 21 kwietnia 2013

Nie jest tak, że możesz mieć mnie na jakiś czas Na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać.

czasem  tak po prostu  zupełnie nienormalnie  mam   ochotę wykrzyczeć ci w twarz jak bardzo mi zależy.

destroyed.hope dodano: 21 kwietnia 2013

czasem, tak po prostu, zupełnie nienormalnie, mam ochotę wykrzyczeć ci w twarz jak bardzo mi zależy.

Coś by się zmieniło  gdyby wiedział jak mnie rani?   Gdybym uświadomiła go tamtej nocy  że dla mnie   każdy pocałunek i każdy dotyk miał wyjątkowe znaczenie?   Spojrzałby na mnie inaczej? Zobaczyłby  że mogę dać   mu o wiele więcej  że mogę nauczyć go kochać? A co   jeśli opowiedziałabym mu o każdej łzie  która spłynęła   przez niego? O każdym nacięciu  które krwawiąc zabierało   odrobinę bólu? Nic  prawda? Nic by to nie dało.   Oprócz tego  że pokazałabym mu jak słaba jestem    jak wielki ma na mnie wpływ  jak znowu udało mu się   zawrócić w głowie głupiutkiej dziewczynce. Wiem to    teraz już wiem. I cieszę się  że nigdy się nie dowie jak   wiele dla mnie znaczył i jak wiele dla niego poświeciłam.   Nie dam mu tej satysfakcji.

destroyed.hope dodano: 21 kwietnia 2013

Coś by się zmieniło, gdyby wiedział jak mnie rani? Gdybym uświadomiła go tamtej nocy, że dla mnie każdy pocałunek i każdy dotyk miał wyjątkowe znaczenie? Spojrzałby na mnie inaczej? Zobaczyłby, że mogę dać mu o wiele więcej, że mogę nauczyć go kochać? A co jeśli opowiedziałabym mu o każdej łzie, która spłynęła przez niego? O każdym nacięciu, które krwawiąc zabierało odrobinę bólu? Nic, prawda? Nic by to nie dało. Oprócz tego, że pokazałabym mu jak słaba jestem, jak wielki ma na mnie wpływ, jak znowu udało mu się zawrócić w głowie głupiutkiej dziewczynce. Wiem to, teraz już wiem. I cieszę się, że nigdy się nie dowie jak wiele dla mnie znaczył i jak wiele dla niego poświeciłam. Nie dam mu tej satysfakcji.

Czasami mam ochotę walnąć Cię w twarz i zapytać: Bolało Cię tak  jak mnie  kiedy mnie oszukałeś?

destroyed.hope dodano: 21 kwietnia 2013

Czasami mam ochotę walnąć Cię w twarz i zapytać: Bolało Cię tak, jak mnie, kiedy mnie oszukałeś?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć