  |
` Sypki biały proszek zniknął w moich ustach.. podrażniając podniebienie przemknął do krwiobiegu. Przeżyłam psychiczny orgazm, był on silniejszy od najwspanialszych erotycznych doznań.. przeszył mnie dreszcz gdy jego siła uderzyła mnie od wewnątrz, zachwiałam się gdy jego wizualna doskonałość objawiła się w mych oczach ukazując drogę wiodącą do granic mojego umysłu. Zapragnęłam tam dotrzeć.. z zamkniętymi oczami balansowałam na krawędzi życia i śmierci. Tym razem znów udało mi się wrócić. / impulsive.
|
|
  |
` lubię to tak jak Ty powiedz co o tym myślisz? Czuję Cię w mojej krwi, powiedz co o tym myślisz? / Pezet.
|
|
  |
` chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków. Nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu. / Pezet ♥
|
|
  |
` Mógłbym przestać udawać, że jakoś sobie radzę bez niej. I zacząć wierzyć w to, że będziemy razem w niebie. / MAŁPA. Mistrz
|
|
  |
` zrobiłam dla Niego za wiele w zamian otrzymując nic. / abstractiions.
|
|
  |
` nie oczekuję od Ciebie nic oprócz cierpliwości. W końcu codziennie wysyłam Ci setki smsów z nadzieją, że jednak wrócisz. Mam nadzieję, że kiedyś mi przejdzie. Przecież w końcu musi być lepiej. / abstractiions.
|
|
  |
` zadzwoniłeś i powiedziałeś, że to nie ma sensu. Od tego momentu moje serce się rozsypało i leży gdzieś na żołądku. Może dlatego mam takie cholerne skurcze. Od tego momentu co kilka minut do Ciebie piszę i próbuję w jakikolwiek sposób nawiązać kontakt, lecz Ty nie dajesz znaku życia. Wiem, że nic Ci nie jest i pewnie siedzisz gdzieś z kumplami przy blantach. I spokojnie, poradzę sobie. W końcu pogodzę się z tym wszystkim. Ale jeszcze nie teraz./ abstractiions.
|
|
  |
` zaczęłam przeklinać kolejno nadchodzące dni. Nie odróżniam gwieździstej nocy od pełnego blasku, słonecznego dnia. Coraz częściej zdaję sobie sprawę, że to całe życie nie jest dla mnie i coraz częściej myślę, że jedynym wyjściem są dragi. Próbuję z tym wszystkim walczyć, ale chyba jednak nie potrafię. / abstractiions.
|
|
|
|