głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika moniczk4

Należy pamiętać kto był gdy nikogo nie było.

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

Należy pamiętać kto był,gdy nikogo nie było.

nie mów mi  co jest słuszne  wystarczająco długo nad tym myślę  zanim usnę.

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

nie mów mi, co jest słuszne, wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę.

Nie wiem jak ci to powiedzieć mam zawiązane usta  nie nastrojone serce dlatego weź je ustaw  dusza jest pusta bez ciebie trudno ustać.

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

Nie wiem jak ci to powiedzieć mam zawiązane usta nie nastrojone serce dlatego weź je ustaw dusza jest pusta bez ciebie trudno ustać.

Widzę  że robisz coś  czego sama nie rozumiesz   nienawidzisz mnie  gdy budzisz się  nie żałujesz

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

Widzę, że robisz coś, czego sama nie rozumiesz, nienawidzisz mnie, gdy budzisz się, nie żałujesz

Z góry na dół  jak z jedenastego piętra  Gdy znasz to uczucie pękniętego serca.

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

Z góry na dół, jak z jedenastego piętra, Gdy znasz to uczucie pękniętego serca.

Widzę Cię  chodź dziś nie jesteś tego warta   gdy potrzebowałem Cię  nie miałem w Tobie oparcia.

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

Widzę Cię, chodź dziś nie jesteś tego warta, gdy potrzebowałem Cię, nie miałem w Tobie oparcia.

http:  ask.fm pierdoloneeorchidee   pyttać

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

wiem że tak trzeba ale kurwa oszaleje teraz !

fuckthelove dodano: 31 marca 2013

wiem,że tak trzeba ale kurwa oszaleje teraz !

http:  ask.fm ADJM2203

bezchmurneniebo dodano: 31 marca 2013

sa tez takie momenty  ze masz dosc maskotek  upominkow  slodyczy  bizuteri  kwiatow itp. tylko potrzebujesz paru slow by sie upewnic  ze jest ktos na swiecie dla kogo jestes idealna  perfekcyjna  piekna  najpiekniejsza...

bezchmurneniebo dodano: 31 marca 2013

sa tez takie momenty, ze masz dosc maskotek, upominkow, slodyczy, bizuteri, kwiatow itp. tylko potrzebujesz paru slow by sie upewnic, ze jest ktos na swiecie dla kogo jestes idealna, perfekcyjna, piekna, najpiekniejsza...

czy tylko przez niego jestem w stanie stracic wszystko co przynosilo mi usmiech na twarzy? chyba tak  bo juz nie mam sil a o nerwach nie wspomne.

bezchmurneniebo dodano: 26 marca 2013

czy tylko przez niego jestem w stanie stracic wszystko co przynosilo mi usmiech na twarzy? chyba tak, bo juz nie mam sil a o nerwach nie wspomne.

Jakie sa moje relacje z ojcem a jakie jego? moje? znikome... ograniczaja sie do rozmow w weekendy na blache tematy o pogodzie  raz na ruski rok zdarzy sie rozmowa na powazny temat  wiecej mnie nie ma w domu niz jestem  w tygodniu widujemy sie max z 2h dziennie po moim powrocie z uczelni i jego z pracy i silowni  najczesciej rozmawiamy o pieniadzach  ktore chce na kolejne ciuchy badz o jakis zartach... jego? hmmm.... niby nie mieszka z ojcem  a gada z nim w ciagu jednego dnia wiecej niz ja z moim przez tydzien  pracuje w jego firmie  jego... hahahah nie wiem kogo ona  jest  na papierze ojca w swiecie rzeczywistym syna bo tylko on w niej zapierdala i wszytskiego pilnuje  non stop wisi z nim na telefonie  przyjmuje zjeby ja czegos nie zrobi  lata  jak poslannik to tu to tam  a ze nie ma prawa jazdy to robia to jego kierowcy a co najgorsze ja tez czesto musze  dlaczego ja? za co? schodzac sie z nim poraz 2 gi nei zdawalam sobie sprawy  ze straci prawo jazdy i bede musiala robic wszytsko

bezchmurneniebo dodano: 26 marca 2013

Jakie sa moje relacje z ojcem a jakie jego? moje? znikome... ograniczaja sie do rozmow w weekendy na blache tematy o pogodzie, raz na ruski rok zdarzy sie rozmowa na powazny temat, wiecej mnie nie ma w domu niz jestem, w tygodniu widujemy sie max z 2h dziennie po moim powrocie z uczelni i jego z pracy i silowni, najczesciej rozmawiamy o pieniadzach, ktore chce na kolejne ciuchy badz o jakis zartach... jego? hmmm.... niby nie mieszka z ojcem, a gada z nim w ciagu jednego dnia wiecej niz ja z moim przez tydzien, pracuje w jego firmie, jego... hahahah nie wiem kogo ona jest, na papierze ojca w swiecie rzeczywistym syna bo tylko on w niej zapierdala i wszytskiego pilnuje, non stop wisi z nim na telefonie, przyjmuje zjeby ja czegos nie zrobi, lata jak poslannik to tu to tam, a ze nie ma prawa jazdy to robia to jego kierowcy a co najgorsze ja tez czesto musze, dlaczego ja? za co? schodzac sie z nim poraz 2-gi nei zdawalam sobie sprawy, ze straci prawo jazdy i bede musiala robic wszytsko

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć