 |
tak, ze zbyt wieloma rzeczami jeszcze nie jestem w stanie sobie poradzić.
|
|
 |
a gdybyśmy tak byli anonimowi, zwierzyłbyś mi się?
|
|
 |
myślisz, że jak przytoczysz się od czasu do czasu, to kurwa będę twoją najlepszą przyjaciółką?
|
|
 |
zacznij postrzegać to po swojemu, nie tak jak ja.
|
|
 |
wszystko wydaje mi się głupie, nie mające sensu. nie lubię tego.
|
|
 |
daj mi trochę tej nadziei.
|
|
 |
daj mi bucha, a z dymem wyjdzie moje zauroczenie.
|
|
 |
kochaj mnie, to wystarczy.
|
|
 |
przecież młodość jest po to, aby zachowywać się głupio.
|
|
 |
stworzę swoją przestrzeń bez bólu i bez westchnień.
|
|
 |
wciąż wstawiasz ten cholerny załącznik z jednym małym ale.
|
|
 |
skojarz fakty, bo nie umiem tak głośno krzyczeć, żebyś mógł mnie nawet tu usłyszeć.
|
|
|
|