głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mojlepszyswiat

 Czuję to pod skórą  że u Ciebie nie jest spoko   Wiem  że musisz iść gdzieś  czegoś dotknąć   Wiem  że kiedy myślisz  że to boli    I że tak być nie powinno i tak musisz to dogonić   Że musimy to przeczekać    Musisz sprawdzić coś  może dla mnie i dla Ciebie tam jest ktoś   Może dla mnie i dla Ciebie tam jest lepiej  lecz   Nie umiem zrobić nic z tym  że czekam i czekam    Upływa czas  nie wiem kiedy minął dzień   Nie wiem kiedy mój papieros zgasł    Nie chce mi się jeść  nie chce mi się wyjść

siwaem dodano: 5 października 2011

"Czuję to pod skórą, że u Ciebie nie jest spoko Wiem, że musisz iść gdzieś, czegoś dotknąć Wiem, że kiedy myślisz, że to boli I że tak być nie powinno i tak musisz to dogonić Że musimy to przeczekać Musisz sprawdzić coś, może dla mnie i dla Ciebie tam jest ktoś Może dla mnie i dla Ciebie tam jest lepiej, lecz Nie umiem zrobić nic z tym, że czekam i czekam Upływa czas, nie wiem kiedy minął dzień Nie wiem kiedy mój papieros zgasł Nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść"

Coś  co mogło znaczyć coś  raczej już nie znaczy nic.

megakrejzolekxd dodano: 5 października 2011

Coś, co mogło znaczyć coś, raczej już nie znaczy nic.

no fajnie  czuję  ze moje życie to jedno wielkie pierdolone deja vu. rok temu było dokładnie tak samo. najpierw krótko był on  potem on2. zdecydowanie za dużo Ci dziś czasu poswiecam w mojej głowie. to źle. bo przecież jeszcze wczoraj na samą myśl o tobie miałam ochotę zwymiotować z obrzydzenia. to nie może wrócić. nie mogę znowu czuć tej pustki w okolicach klatki piersiowej na samą myśl o tobie  nie mogę tracić oddechu na twój widok  nie mogę wymiotować ze smutku spowodowanym jakimś niefanym wydarzeniem z tobą  nie mogę  no kurde  nie mogę  no! znowu przez ciebie stracę kawałek swojego życia  nie będzie się liczył dla mnie nikt poza tobą  nie będę nikogo zauważać  nie będę miała ochoty na żadne spotkania z kimkolwiek  bo będę miała ochotę tylko na ciebie. reszta świata po prostu nie będzie sie dla mnie liczyć. miłość to najgorsze gówno jakie może się do człowieka przyplątać. byłoby łatwiej  gdyby nie było miłości.

kajmell dodano: 4 października 2011

no fajnie, czuję, ze moje życie to jedno wielkie pierdolone deja vu. rok temu było dokładnie tak samo. najpierw krótko był on, potem on2. zdecydowanie za dużo Ci dziś czasu poswiecam w mojej głowie. to źle. bo przecież jeszcze wczoraj na samą myśl o tobie miałam ochotę zwymiotować z obrzydzenia. to nie może wrócić. nie mogę znowu czuć tej pustki w okolicach klatki piersiowej na samą myśl o tobie, nie mogę tracić oddechu na twój widok, nie mogę wymiotować ze smutku spowodowanym jakimś niefanym wydarzeniem z tobą, nie mogę, no kurde, nie mogę, no! znowu przez ciebie stracę kawałek swojego życia, nie będzie się liczył dla mnie nikt poza tobą, nie będę nikogo zauważać, nie będę miała ochoty na żadne spotkania z kimkolwiek, bo będę miała ochotę tylko na ciebie. reszta świata po prostu nie będzie sie dla mnie liczyć. miłość to najgorsze gówno jakie może się do człowieka przyplątać. byłoby łatwiej, gdyby nie było miłości.

codziennie myślę o tych rzeczach  na które nie starcza mi odwagi. strach przed porażką wyklucza mnie z gry. z gry zwanej życie. kręci mnie nieosiągalność  czyms co jest osiagalne  najnormalniej w świecie gardzę. zawsze tak jest  że decyduję sie na coś kogoś   kiedy tego już nie ma przy mnie. czuję się żałoście ze swoją miłosiernością  odnośnie tego  że majac przed sobą szansę na szczęście  zrezygnowałam  bo gdybym ja była szczęśliwa  to przez to zabrałabym szczęście komuś innemu. ale prawdę mówiąc  chuj z tym  przyzwyczaiłam się już do tego  że cały czas jest u mnie tak monotonnie i bezpłciowo. żadnych wzlotów  żadnych upadków. nawet nie mam odwagi ani tym bardziej checi by cokolwiek w swoim życiu zmienić.

kajmell dodano: 4 października 2011

codziennie myślę o tych rzeczach, na które nie starcza mi odwagi. strach przed porażką wyklucza mnie z gry. z gry zwanej życie. kręci mnie nieosiągalność, czyms co jest osiagalne najnormalniej w świecie gardzę. zawsze tak jest, że decyduję sie na coś(kogoś), kiedy tego już nie ma przy mnie. czuję się żałoście ze swoją miłosiernością, odnośnie tego, że majac przed sobą szansę na szczęście, zrezygnowałam, bo gdybym ja była szczęśliwa, to przez to zabrałabym szczęście komuś innemu. ale prawdę mówiąc, chuj z tym, przyzwyczaiłam się już do tego, że cały czas jest u mnie tak monotonnie i bezpłciowo. żadnych wzlotów, żadnych upadków. nawet nie mam odwagi ani tym bardziej checi by cokolwiek w swoim życiu zmienić.

moje życie to jebana sinusoida. moje ostatnie samopoczucie jest jak jebana górska pogoda. wiem  że powinnam byc teraz smutna  ale jakoś średnio mi to wychodzi. co z tego  że znowu mi coś nie wyszło  przecież mam przyjaciół  zajebistych przyjaciół  przy których porażki się nie liczą. poza tym porażki są po to  by za chwilę miało być dobrze  a tak naprawdę to już jest. no prawie. co ja poradzę na to wszystko  co sie dzieje? nic. trzeba brać życie takie  jakie jest. trzeba kończyć pisać notkę  odrobić lekcje i lecieć do siesty z miśkami odreagować to wszystko. potem odreaguję jeszcze osobno z dziewczynami i wszystko musi wrócić do normy. z takimi ludźmi zawsze wraca. co ja bym bez nich zrobiła  to ja nie wiem. przydałaby mi sie tylko anna blizej mnie i wszystko byłoby na swoim miejscu. no ale piatek na szczęście coraz blizej.

kajmell dodano: 4 października 2011

moje życie to jebana sinusoida. moje ostatnie samopoczucie jest jak jebana górska pogoda. wiem, że powinnam byc teraz smutna, ale jakoś średnio mi to wychodzi. co z tego, że znowu mi coś nie wyszło, przecież mam przyjaciół, zajebistych przyjaciół, przy których porażki się nie liczą. poza tym porażki są po to, by za chwilę miało być dobrze, a tak naprawdę to już jest. no prawie. co ja poradzę na to wszystko, co sie dzieje? nic. trzeba brać życie takie, jakie jest. trzeba kończyć pisać notkę, odrobić lekcje i lecieć do siesty z miśkami odreagować to wszystko. potem odreaguję jeszcze osobno z dziewczynami i wszystko musi wrócić do normy. z takimi ludźmi zawsze wraca. co ja bym bez nich zrobiła, to ja nie wiem. przydałaby mi sie tylko anna blizej mnie i wszystko byłoby na swoim miejscu. no ale piatek na szczęście coraz blizej.

To chore. Jestem pieprzona masochistką. Wiem  że nie powinnam drążyć w to  bo i tak znajac życie chuj z tego wyjdzie. Chwile będzie dobrze  bedę szczęśliwa  zadowolona  ale przecież przerabiałam to milion razy i tak ostatecznie okaże sie  ze nie miało to najmniejszego sensu. Ale mimo to nie jestem w stanie zrezygnować. Ja nawet nie umiem się powstrzymać  nie wiem co to znaczy mieć swój honor. Ale w uczuciach honor sie nie liczy  zrobi się wszystko by być bliżej osoby  na której nam zależy. Jestem z siebie dumna  bo pierwszy raz w życiu powiedziałam to  co naprawdę czułam  nie obawiajac się tego  że ktoś to wysmieje.

kajmell dodano: 4 października 2011

To chore. Jestem pieprzona masochistką. Wiem, że nie powinnam drążyć w to, bo i tak znajac życie chuj z tego wyjdzie. Chwile będzie dobrze, bedę szczęśliwa, zadowolona, ale przecież przerabiałam to milion razy i tak ostatecznie okaże sie, ze nie miało to najmniejszego sensu. Ale mimo to nie jestem w stanie zrezygnować. Ja nawet nie umiem się powstrzymać, nie wiem co to znaczy mieć swój honor. Ale w uczuciach honor sie nie liczy, zrobi się wszystko by być bliżej osoby, na której nam zależy. Jestem z siebie dumna, bo pierwszy raz w życiu powiedziałam to, co naprawdę czułam, nie obawiajac się tego, że ktoś to wysmieje.

coś we mnie pękło. czuję jakbym była obok wszystkiego. jakby wszystko i wszyscy składali się z mgły. jakby byli tylko na chwile  jakby byli ulotni. jakby byli dementorami z jebanego harrego pottera  którzy wysysają ze mnie wszystkie najlepsze wspomnienia. właśnie się teraz tak czuję. bez nadziei na cokolwiek. jakbym nigdy w życiu nie była szczęśliwa i jakbym nie miała już być. znowu nie moge oddychać i na samą myśl o tym wszystkim robi mi się słabo i zbiera mi się na wymioty. taka mała reakcja organizmu na otoczenie. jest piatek  a ja bez energii na cokolwiek. ma ochotę leżeć i czekać  aż to wszystko minie. czuję  ze to na czym mi najbardziej zależy omija mnie szerokim łukiem.  miej wyjebane  a będzie ci dane  chciałabym mieć. ale chuja mi wychodzi

kajmell dodano: 4 października 2011

coś we mnie pękło. czuję jakbym była obok wszystkiego. jakby wszystko i wszyscy składali się z mgły. jakby byli tylko na chwile, jakby byli ulotni. jakby byli dementorami z jebanego harrego pottera, którzy wysysają ze mnie wszystkie najlepsze wspomnienia. właśnie się teraz tak czuję. bez nadziei na cokolwiek. jakbym nigdy w życiu nie była szczęśliwa i jakbym nie miała już być. znowu nie moge oddychać i na samą myśl o tym wszystkim robi mi się słabo i zbiera mi się na wymioty. taka mała reakcja organizmu na otoczenie. jest piatek, a ja bez energii na cokolwiek. ma ochotę leżeć i czekać, aż to wszystko minie. czuję, ze to na czym mi najbardziej zależy omija mnie szerokim łukiem. "miej wyjebane, a będzie ci dane" chciałabym mieć. ale chuja mi wychodzi

Sama rozwlam swój świat.    Ten  który od jakiegoś czasu tak usilnie próbowałam pozbierać do kupy.    Nie stanęłam jeszcze na nogi     a już sama sdążyłam pociągnąć się do ziemi.    Może nie jestem wystarczająco silna?    Najsmutniejsze jest to  że nie mam n kogo zrzucać winy.    Bo jedyną winną osobą w tej sprawie jestem ja sama.    Jak nisko trzeb upaść  aby powiedzieć sobie  dość ?

eatpeople dodano: 4 października 2011

Sama rozwlam swój świat. Ten, który od jakiegoś czasu tak usilnie próbowałam pozbierać do kupy. Nie stanęłam jeszcze na nogi, a już sama sdążyłam pociągnąć się do ziemi. Może nie jestem wystarczająco silna? Najsmutniejsze jest to, że nie mam n kogo zrzucać winy. Bo jedyną winną osobą w tej sprawie jestem ja sama. Jak nisko trzeb upaść, aby powiedzieć sobie "dość"?

Powoli burzę mur  który wokół siebie zbudowałam.    I obym nie musiała tego później żałować.    W końcu nikt nie chce zostać zraniony  prawda?

eatpeople dodano: 4 października 2011

Powoli burzę mur, który wokół siebie zbudowałam. I obym nie musiała tego później żałować. W końcu nikt nie chce zostać zraniony, prawda?

Zbudowałam wokół siebie gruby mur i nie wpuszczam nikogo do środka  w obawie przed zranieniem.  Jestem jednak pewna  że któregoś dnia ktoś zburzy ten mur.  I najprawdopodobniej zrobię to sama.

eatpeople dodano: 4 października 2011

Zbudowałam wokół siebie gruby mur i nie wpuszczam nikogo do środka, w obawie przed zranieniem. Jestem jednak pewna, że któregoś dnia ktoś zburzy ten mur. I najprawdopodobniej zrobię to sama.

Co z tego  że mamy takie piękne plany i marzenia?  Co z tego  ze wiemy w jaki sposób możemy do nich dążyć?  Co z tego  skoro wiemy co mamy robić  a tego nie robimy?  Dlaczego trwonimy ten cenny czas na tak błahe i niepotrzebne rzeczy?

eatpeople dodano: 4 października 2011

Co z tego, że mamy takie piękne plany i marzenia? Co z tego, ze wiemy w jaki sposób możemy do nich dążyć? Co z tego, skoro wiemy co mamy robić, a tego nie robimy? Dlaczego trwonimy ten cenny czas na tak błahe i niepotrzebne rzeczy?

Ludzie są stworzeni do kochania.  Do kochania formy.  Nie kochamy samej duszy.

eatpeople dodano: 4 października 2011

Ludzie są stworzeni do kochania. Do kochania formy. Nie kochamy samej duszy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć