 |
Pozdro dla wszystkich chłopaków którzy mówią pierwsi cześć i przepuszczają dziewczyny w drzwiach .elo.//miikii
|
|
 |
uczucia są piękne lecz nie zawsze coś warte - to logika betonu ziom, szeregi zwarte.
|
|
 |
miłości nie ma dziś, nie oczekuję czarów, po prostu daj mi żyć.
|
|
 |
Cz2.-Mała,bo ja muszę Ci coś wyznać .Ja,ja jestem w Tobie zakochany od ponad roku,nie wiedziałem jak zagadać.Kiedy dowiedziałem się że mogę robic z Tobą referat rzuciłem się na niego jak głupi.Wiem,jesteś rezolutna,ambitna,możesz mieć każdego,zrozumiem jeżeli mnie odrzucisz.Ale . . . I wtedy zamknęła mu usta pocałunkiem. Uśmiechnął się i powiedział zaskoczony.-Heh.Jeszcze nikt mnie w tak miły sposób nie uciszył.Już tego dnia zostali parą,byli najszczęśliwszą para w szkole,wszędzie chodzili razem.Spełniło się jej największe marzenie,wreszcie miała jego,tylko dla siebie. A on? Największy podrywacz w szkole był zakochany w niej po uszy,nie chodził juz na imprezy,na wypady z kumplami,wszyscy dziwili się że się tak zachowuje.Taka jest właśnie miłość,szkolona i piękna.//miikii
|
|
 |
Cz1.Siedziała na jednym ze szkolnych korytarzy,z nosem w książce uczyła się do kartkówki. Nieoczekiwanie dosiadł się do niej Marcin-kumpel z klasy,przystojny,wysportowany,była w nim zakochana od 4 klasy podstawówki i mimo tego że mogła mieć każdego pragnęła tylko jego,był dla niej jak zakazany owoc.Nigdy nie powiedziała mu o tym co do niego czuje.Usiadł obok niej i zagadał-Siemka,robimy chyba razem referat na fize a zależy mi na ocenie,to co dziś 0 19 u mnie? I pokazał rząd ślicznych białych zębów. -Okey..nie ma sprawy.Odwzajemniła uśmiech. Kiedy poszła na spotkanie,gadało im się znakomicie,nie wiedzieli kiedy minęły 2 godziny a referat nadal nie skończony.po tym wieczorze często się spotykali,rozmawiali,jak przyjaciele.Wreszcie coś zaiskrzyło,na jednym ze spacerów z delikatnym strachem w głosie wydukał .
|
|
 |
Pomyśl jak musiało mi zależeć skoro dla Ciebie zrezygnowałam z przyjaciół bo ich nie trawiłeś,z treningów bo podobno miałam dla Ciebie za mało czasu.A Ty? Doceniłeś to? wręcz przeciwnie,olałeś i zostawiłeś.Jak zabawkę.//miikii
|
|
 |
Miłośc,jest jak nauka jazdy na rowerze,na początku ciąg porażek,później z czasem wszystko przychodzi Ci łatwiej i nawet upadek sprawia Ci radość.//miikii
|
|
 |
Kochałam-udawałeś,byłam wierna-zdradziłeś,nie szanowałeś-straciłeś,przepraszałeś-olałam.//miikii
|
|
 |
No to dziś pijemy,za martwe marzenia,za starą miłość i za tą która na nas czeka.//miikii
|
|
|
|