 |
Nie wiem co napisać, a tyle bym chciała, ale nie umiem ubrać w słowa, więc je pozostawię w swojej głowie. Paraliż psychiczny.
|
|
 |
To był na prawdę dziwny rok. Rok nieporozumień, zmian, wyznań, iścia w zaparte, pokonywania przeszkód, upadania i wstawania co chwila. Rok, który dużo mnie nauczył ale też dużo zmienił w moim podejściu do życia. Każdego dnia musiałam o coś walczyć, choćby nawet o samozaparcie by wstać z łóżka każdego dnia. Był wyjątkowy bo już się nie powtórzy, ale szkoda, że nie był zajebisty w swojej wyjątkowości. I dziś jak co roku zrobię rachunek uczuć, strat, korzyści i rozliczę się sama ze sobą. Wszystkim życzę, aby rok 2014 który przybędzie za około 9 godzin, był rokiem lepszym od najlepszego z przeżytych, aby był zajebisty w swej wyjątkowości i nie przyniósł nikomu łzy zła. Wszystkiego co najlepsze mordy ! :)
|
|
 |
I nie ma go już kolejny dzień...tydzień... nim się obejrzę będzie to kolejny miesiąc, a nawet kolejny rok. Tęsknie wkurwiona za moim JJ'em... za moim Królem Julianem... za moim BRATEM...
|
|
 |
Uśmiech, po prostu uśmiech. ! / walnieta.realistka
|
|
 |
Ja już chce zobaczyć na oczy i przytulić już gooo ! Okopał mi dziś rękę, twarz i mimo, że jeszcze go nie znam jest dla mnie skaaarbem ! Ale będę dumną ciocią :)
|
|
 |
Nie daje rady, potrzebuje.
|
|
 |
Sny tej nocy były jakieś takie piękne, nie miałam ochoty nawet się budzić. Marzyłam by tak trwać. Idealną idealność zburzył ból który mnie zbudził.
|
|
 |
I tydzień od operacji mija, a z nim... a z nim zamiast być coraz lepiej jest coraz gorzej... Nie widze tego wszystkiego, nie mam na to siły. Nie mogę już nawet patrzeć na mamę która jest zmęczona tym wszystkim, która usiłuje nie pokazywać łez, a widać ze ma dość. Wigilia w szpitalu ?! Niby odmiany są fajne, ale ta zdecydowanie nie. Nie wyrabiam.
|
|
 |
"Naprawdę nie powinieneś mówić " kocham Cie " jeśli nie jesteś pewny tego uczucia. Ale jeśli jesteś pewien, powinieneś to mówić często. Ludzie zapominają. - Jessica lat 8 "
|
|
 |
Mam już dosc, moja niemoc i brak sily by cokolwiek zrobic doprowadza mnie już do szalu. Co ja mogę zrobic?! Nic...
|
|
 |
Pierwszy poranek od bardzo dawno z reggae w głośnikach.
|
|
|
|